Kostka amaretti z białą czekoladą

Bardzo słodki deser bez pieczenia. Poradzą sobie z nim początkujący kucharze i dzieci, jeśli rodzice pomogą im w rozpuszczaniu czekolady.
Właściwie to taka czekolada z dodatkami. Już jedna kosteczka wystarcza, by zaspokoić chęć na coś słodkiego.




Przepis ze "Złotej księgi czekolady" podaję z moimi zmianami.

Składniki (na 25 kostek):

• 3 tabliczki białej czekolady (300 g)
• 150 g masła
• 60 ml słodkiej śmietanki 30%
• 90 g pokrojonych na ćwiartki ciastek amaretti
• 2 łyżki wiórków kokosowych
• 100 g kandyzowanych skórek owocowych
• 50 g płatków migdałowych (podprażonych na suchej patelni)

Do metalowej miski lub niedużego garnka z dwoma uszami włożyć połamaną na kawałki czekoladę, masło i śmietankę. W większym garnku zagotować wodę, zmniejszyć ogień do minimum, włożyć do niego mniejszy garnek z przygotowanymi składnikami tak, żeby jego dno było zanurzone w gorącej wodzie. Mieszając rozpuszczać czekoladę i masło, aż powstanie jednolita masa.
Garnek zdjąć z większego garnka, do masy wmieszać pokrojone ciastka, wiórki kokosowe, kandyzowane skórki i płatki migdałowe.
Kwadratową formę o wymiarach 16x16 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć przygotowaną masę i zostawić do ostudzenia. Kiedy masa wystygnie, formę włożyć do lodówki na przynajmniej 4 godziny, a najlepiej na całą noc.
Przed podaniem formę należy wyjąć z lodówki wcześniej, żeby masa nieco się ociepliła i dobrze kroiła. Zastygniętą masę pokroić na kostki o wymiarach ok. 3x3 cm.

Przechowywać w lodówce.