Jedyne
ciasto jakie upiekłam z torebki, to był właśnie kopiec kreta. Było to
już dobre kilka lat temu, ale dobrze pamiętałam ten smak. Trwający
właśnie Bananowy Tydzień
sprawił, że przypomniałam sobie o nim i postanowiłam poszukać
przepisu. Udało się, znalazłam go na stronie Wielkiego Żarcia, a podała
go tam Amazonka.
Warto było go zrobić, bo jest przepyszny - kremowy, delikatny, nie za słodki, taki w sam raz. Wszyscy w domu byli zachwyceni jego smakiem, nawet nie lubiący bananów tata ;)
Warto było go zrobić, bo jest przepyszny - kremowy, delikatny, nie za słodki, taki w sam raz. Wszyscy w domu byli zachwyceni jego smakiem, nawet nie lubiący bananów tata ;)
Składniki:
- 1/2 kostki margaryny
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 jajka
- 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- nie cała 1/2 szklanki zimnej wody
- 2 łyżki kakao
na krem:
- 500 ml śmietany kremówki (30%)
- 2 śmietan-fixy
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 gorzka czekolada
- 3 banany
- sok z 1 cytryny
Margarynę, cukier, kakao i wodę włożyć do rondelka i podgrzewać na małym ogniu aż wszystkie margaryna i cukier się rozpuszczą, a wszystkie składniki połączą. Zdjąć z ognia i wystudzić.
Z białek ubić sztywną pianę.
Do zimnej masy dodać żółtka i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, zmiksować. Dołożyć pianę z białek i wymieszać łyżką.
Ciasto przełożyć do tortownicy o średnicy 24 cm, wyrównać powierzchnię i wstawić do nagrzanego do 180C piekarnika. Piec ok. 30 minut.
Wierzch ciasta zebrać łyżką na głębkość ok 0,5-1 cm, zostawiając dookoła brzeg szerokości ok 1,5 cm. Zebrane ciasto przełozyć do miski i rozdrobnić widelcem. Banany obrać, przekroić wzdłuż na pół, ułożyć w powstałym zagłębieniu. Polać sokiem z cytryny.
Śmietanę
ubić z cukrem i śmietan-fixami. Wsypać posiekaną lub startą na dużych
oczkach czekoladę. Wymieszać łyżką. Masę wyłożyć na ciasto z bananami
formując kopiec. Posypać odłożonym ciastem, lekko przyklepując ręką,
żeby okruszki nie spadały.
Schłodzić w lodówce przez około 2 godziny.
Schłodzić w lodówce przez około 2 godziny.
OdpowiedzUsuńolalala77
2008/12/13 20:39:16
No tak, znam je i miałam okazję je jeść, niestety, przygotowane z paczki :). Ono naprawdę przypomina kopiec kreta ;)!
Pozdrawiam!
Gość: kawusia35, *.multimo.gtsenergis.pl
2008/12/13 20:40:26
przepiękny,nawet nie wiedziałam ,że można go upiec z przepisu.Zawsze kojarzył mi się z ciastem z torebki.Muszę koniecznie kiedyś wypróbować.
abbra
2008/12/13 23:04:17
Edysiu , Twój kopiec kreta jest 100 razy piękniejszy od tego proszkowego gotowca !
Ogromnie apetycznie wygląda :)
majanaboxing
2008/12/14 00:24:55
Edysiu, Twój kopiec kreta wygląda pięknie! Poczęstowałabym się takim kawałkiem, super jest! :)
grumko
2008/12/14 05:48:26
Szczerze mówiąc to nazwa "kopiec kreta" kojarzyła mi się zawsze właśnie z ciastem w proszku i nawet nie wiedziałem, że można go upiec samemu. Nigdy nie jedliśmy, ale patrząc na skład kremu to jestem sobie w stanie wyobrazić trochę smak, bo są tam podobne składniki jak w naszym wczorajszym torciku. A tak w ogóle to przypomniała mi się kreskówka o kreciku;-) Pozdrawiam!
atina_bc
2008/12/14 07:36:33
Edysiu wygląda cudownie! Oczywiście ja też miałam pierwsze skojarzenie z ciastem w proszku - ale to jest skutek reklamy. Widać teraz jak niesamowicie ona na nas wpływa. Kilka dobrych lat minęło, kiedy była w telewizji, a człowiek ciągle pamięta;) Ciasto koniecznie do wypróbowania ale to już w przyszłym roku;)
notme-gotuje
2008/12/14 08:38:33
Wyglada swietnie, nazwe tez ma fajna. :)))
edysia79
2008/12/14 12:26:52
Olalala może przyszedł czas na upieczenie kopca bez torebki? ;) Starałam się, żeby był choć troszkę podobny do prawdziwego :)
Kawusiu mi też się tak własnie kojarzy, dlatego postanowiłam przełamać stereotyp ;)
Abbro, bardzo dziękuję :)
Majanko zapraszam, mam jeszcze kawałek :)
Andrzeju ja właśnie ostatnio widziałam w sklepie pudełka z kopcem i przypomniałam sobie, że kiedyś widziałam w sieci przepis. Teraz się cieszę, że udało mi się go znaleźć i upiec takie pyszne ciacho ;)
Wasz torcik widziałam i pochwaliłam :)
Anitko dziękuję :) Gdyby była ładniejsza pogoda i trawa większa, zabrałabym mój kopiec na dwór i zrobiłabym mu zdjęcie w trawie właśnie, jak w tej reklamie było ;)
Wypróbuj koniecznie, bo jest pyszny, a jaka satysfakcja :)
Notme dziękuję :)))
casiapaw
2008/12/14 13:10:51
Edysiu - piękne ciasto Ci wyszło :) I super, że pokazałaś, że można je zrobić samemu, a nie korzystać z nie wiadomo czego w torebce :)
atina_bc
2008/12/14 15:55:46
Edysiu - to wspaniały pomysł na plener, aż szkoda, że pogoda nie dopisuje. Na pewno będę pamiętała o tym przepisie.
edysia79
2008/12/14 21:24:22
Casiu dziękuję :))
Anitko może wiosną albo latem jeszcze raz go upiekę, wtedy zamienię zdjęcia ;)
Trzymam Cię za słowo i czekam na twój kopiec :)
zemfiroczka
2008/12/16 01:24:19
To jedno z dwóch torebkowych ciast, ajkie kiedyś jadłam, ale smakowało mi. Fajno, że przepis się pojawił :)
pozdrówka!
kuchareczka58
OdpowiedzUsuń2008/12/20 19:11:34
Super ciasto , kiedyś nawet mnie kusiło, aby kupić takiego gotowca w paczce, a teraz wiem gdzie szukac przepisu na oryginał ;)
edysia79
2008/12/21 15:56:09
Kuchareczko w takim razie koniecznie musisz spróbować, bo kopiec jest pyyyyszny ;)
kasiaaaa24
2008/12/27 11:48:13
WOW! Raz upiekłam z pudełka i było całkiem, całkiem, więc to musi POWALAĆ :)
edysia79
2008/12/30 23:37:05
Kasiu ten jest równie smaczny, a nawet smaczniejszy :) No i wiadomo co w nim jest ;)
Gość: , *.retsat1.com.pl
2009/08/23 08:48:17
z torebki jest przepyszny i napewno robiony samemyu nie wyjdzie taki. ja osobiscie uwelbiam kopiec kreta,a samemy nigdy nie wyjdzie taki sam poniewaz ta mieszkanka do masy zawiera taką jakby żelatynke o smaku bananowym ktora łączy tą smietane i sprawia ze mozna ja normlanie kroić. Oczywiscie nie zaprzeczam ze kiedys zrobie go wg ww przepisu ale uwilebiam torebkowy smak i nie wiem czy chce eksperymentowac na wlasną ręke.poza tym torebowy robi sie szybciej :)
edysia79
2009/08/26 10:57:47
Gościu na pewno ten z torebki ma nieco inny smak, ja jednak pozostanę już przy wersji domowej. Z krojeniem nie ma żadnego problemu, a i przygotowanie nie zajmuje znacznie więcej czasu bo wszystkie składniki podane są na szklanki i łyżeczki, więc odpada ważenie.
Może się jednak skusisz na wypróbowanie tego przepisu i przekonasz się czy obie wersje się tak bardzo różnią?
Pozdrawiam serdecznie!
Gość: anka_86, 165.72.200.*
2009/10/21 08:28:13
witam :)
wczoraj zrobiłam kopiec kreta właśnie z tego przepisu - wyszedł pyszny, choć poczęstowałam się nim od razu po zrobieniu - bez chłodzenia w lodówce - i już wtedy był bardzo dobry :D to już sobie marzę, jak wrócę i sobie je zjem :D prosto z lodóweczki :D
pychotka !!! polecam !! :)
edysia79
2009/10/23 13:32:42
Aniu witaj!
To wspaniale że kopiec smakował :) Wcale się nie dziwię że miałaś ochotę spróbować go od razu po zrobieniu :)))
Gość: , 213.17.128.*
2010/06/16 18:59:17
to nie jest przepis z opakowania!!!!!!!!!!!!!!!
edysia79
2010/06/16 19:03:09
Oczywiście że to nie jest przepis z opakowania, a sposób na zrobienie tego ciasta od początku do końca samemu bez używania gotowców. Jaki byłby sens podawania tutaj przepisu spisanego z opakowania?
Gość: Maryś, *.bb.online.no
2011/02/01 18:26:51
Bardzo proszę o szybką odpowieź :)
Mieszkam za granicą i jakoś trudno tu znaleźć te śmietanfiksy, czy można by dać jakąś inną śmietanę w zamian ?
edysia79
2011/02/01 22:00:07
Maryś nie musisz zmieniać śmietany, wystarczy zamiast śmietanfixów dodać do ubitej śmietany 1 łyżeczkę żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilości gorącej wody (i lekko przestudzonej), a potem wymieszać z czekoladą.
Gość: Baptiste, *.nysa.dialog.net.pl
2011/04/22 16:44:31
troszkę poskąpiłaś tego banana ;p
Gość: Iza, *.threembb.co.uk
2012/03/31 00:23:44
Pyszka!!;) zmodyfikowalam troche mase:) ale wyglafa i smakuje super!pozdrawiam!!!
koniczina
2012/08/20 19:04:48
Tak oto, właśnie dziś, w dniu swoich 19 urodzin postanowiłam, że naszedł czas na moje pierwsze samodzielnie wykonane ciasto. Kopiec kreta, który kojarzył mi się ze smakiem letnich dni spędzanych u cioci był idealny na "pierwszy raz". Jednakże nie chciałam go robić z torebki, o nie. Przecież miało to być MOJE ciasto!
No i znalazłam przepis, właśnie ten. Genialny, prosty, dla mnie idealny.
Biszkopt wyszedł delikatny, a krem to po prostu obłoczek ;)
Dziękuję bardzo za ten przepis i przywrócenie mi wiary w pieczenie ciast :)