poniedziałek, 2 czerwca 2008

Tort śmietankowo-rabarbarowy

Tort powstał z połączenia trzech przepisów, chociaż nie całkiem. Przepis na to ciasto znalazłam w magazynie dla członków Klubu Winiary. W składnikach jednak był podany po prostu biszkopt z tortownicy,więc skorzystałam z innego przepisu, żeby mieć ciasto na spód, a do masy serowej miały być dodane jajka. Ja jednak nie mam zaufania do surowych jajek i nie robię ciast z masami z pianą z białek, więc masę zrobiłam tak jak do innego ciasta z masą serową. Trochę więc pokombinowałam i jestem całkiem zadowolona z efektu. Trochę pracy przy nim było, ale opłacało się :)


Składniki:
Biszkopt
- 4 jajka
- 4 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Masa serowa:
- 500g serka śmietankowego
- 200ml śmietanki 30%
- 5 łyżek cukru pudru
- 2 cukry wanilinowe lub jeden duży
- 4 łyżeczki żelatyny
- 150-200ml gorącej wody do rozpuszczenia żelatyny
Masa rabarbarowa:
- 500g rabarbaru
- 4 łyżki cukru kryształu
- 1 galaretka truskawkowa
Na wierzch:
- 1 galaretka truskawkowa

Biszkopt: białka ubić na sztywną pianę, wsypać cukier i jeszcze chwilę ubijać. Nadal ubijając dodawać po jednym żółtka. Stopniowo wsypywać wymieszane obie mąki z proszkiem do pieczenia mieszając delikatnie drewnianą łyżką. Przełożyć do natłuszczonej tortownicy, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec ok. 30 minut. Zostawić do wystudzenia w otwartym piekarniku.
Masa serowa: ser zmielić i wymieszać z cukrem. Ja użyłam gotowego twarogu do serników, więc nie musiałam go mielić. Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie, wymieszać do rozpuszczenia, odstawić żeby trochę ostygła. Śmietanę ubić na sztywno, wymieszać z serem, na końcu dolać letnią żelatynę, dokładnie wymieszać, wylać na ostudzony biszkopt. Wstawić do lodówki do zastygnięcia.
Masa rabarbarowa: rabarbar pokroić na nieduże kawałki, zagotować z cukrem i 1 szklanką wody. Nie gotować długo bo rabarbar zacznie się rozpadać. Wsypać jedną galaretkę, wymieszać do jej rozpuszczenia, ostudzić. Zimną masę wyłożyć na zastygniętą masę serową, ponownie wstawić do lodówki.
Drugą galaretkę rozpuścić w 300ml gorącej wody i ostudzoną wylać na masę rabarbarową. Znów schłodzić do zastygnięcia galaretki.


1 komentarz:


  1. iis111
    2008/06/03 08:38:09
    slicznie wyglada ten Twoj torcik. Lubie takie polaczenia:)
    abbra
    2008/06/03 10:42:13
    Bardzo elegancko się prezentuje ! Lubię takie lekkie ciasta - w sam raz na gorące wiosenno-letnie dni :)
    atina_bc
    2008/06/03 10:57:10
    Torcik wygląda super! Bardzo lubię takie ciasta:-)
    majanaboxing
    2008/06/03 15:30:04
    Pięknie wyglada! Bardzo, bardzo zachęcająco i apetycznie.
    edysia79
    2008/06/03 15:59:30
    Dziękuję Wam wszystkim :D
    kuchareczka58
    2008/06/03 21:22:08
    Piękny torcik, zapewne muisał być bardzo smakowity :)
    edysia79
    2008/06/04 08:58:48
    Kuchareczko - no pyszny był :)
    agnieshia
    2008/06/04 09:03:19
    Po prostu przepiękny!
    No i zdjęcie spowodowało u mnie ślinotok;)))
    pozdrawiam serdecznie Edysiu!
    cuda.wianki
    2008/06/08 08:52:41
    wyglada bossssko! ja sie niestety opuscilam w wypiekach, ze wzgledu na dbanie o linie przed slubem... :-(
    Gość: genova51, *.internetdsl.tpnet.pl
    2008/06/12 09:41:32
    Żółtka dodać do ubitej piany? Tak myślę...
    edysia79
    2008/06/12 11:04:25
    Genova51 - tak, rzeczywiście zapomniałam napisać o żółtkach, już poprawione. Dziękuję za zwrócenie uwagi :)
    Gość: helen-a5411, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2008/06/17 09:58:29
    szkoda ,że popsuł mi sie piekarnik i nie mogę go zrobić w prodiżu.
    Gość: helen-a5411, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2008/06/17 10:06:46
    A wogóle to chciałam zapytać czy oprócz ciast ucieranych mogę piec w prodiżu inne ciasta tylko co z proporcjami?tzn. ile wlać tego ciasta.Popsuł mi sie piekarnik i szybko nie zostanie naprawiony.A bez ciasta nie wyobrazam sobie niedzieli.Nigdy jeszcze nie piekłam w prodizu.Bardzo proszę o radę.
    edysia79
    2008/06/18 13:46:18
    Helen-o - niestety nie wiem jak to jest z pieczeniem w prodiżu, bo nigdy go nie używałam. Wydaje mi się że Dorotus na swoim blogu: mojewypieki.blox.pl/html pisała że piekła już różne ciasta w prodiżu więc może biszkopt też się da?
    Ja też nie wyobrażam sobie niedzieli bez ciasta :)
    ninn17
    2010/05/24 19:48:24
    wspanialy pomysl na torcik :D
    pyszny. w pracy domagali sie powtorki w najblizszym czasie :)
    edysia79
    2010/05/26 12:00:56
    Ninn ale dobrze się z Tobą w pacy mają, skoro im takie ciasta przynosisz :))
    ninn17
    2010/05/27 16:11:28
    uwielbiam robic ciasta/ciasteczka, a ze rodzinka mala i nie moze tego przejesc to dogadzam kolezankom w pracy :) po miesiacu narzekaja juz ze im spodnie ciasne :P

    OdpowiedzUsuń