Do tej pory na blogu pojawiło się kilka wariacji na temat deseru Tiramisu (malinowe, matchamisu, tort i wersja dla dzieci),
ale klasycznej wersji wcześniej nie robiłam. Teraz nadrabiam
zaległości, bo od kiedy po raz pierwszy skorzystałam z tego przepisu,
robiłam ten deser już kilkakrotnie. Za każdym razem smakuje tak dobrze,
że trudno poprzestać na jednym kawałku. I tu mamy z mężem okazję do
ćwiczenia silnej woli, bo choć nazwa tiramisu oznacza po włosku "unieś
mnie", to do najlżejszych ten deser jednak nie należy ;)
Do przygotowanie tego deseru polecam
użycie włoskich biszkoptów Savoiardi. Robiłam wersję z biszkoptami
włoskimi i zwykłymi ladyfingers i ta z włoskimi zdecydowanie wygrywa,
zarówno smakiem jak i wyglądem. Dlatego jeśli macie możliwość zakupienia
takich biszkoptów, to szczerze polecam.
Składniki (wszystkie powinny być schłodzone):
- 750 g serka mascarpone
- 4 duże jajka, białka i żółtka oddzielnie (przed rozbiciem jajka sparzyć wrzątkiem)
- 2 paczki podłużnych biszkoptów Savoiardi/ladyfingers (podłużne biszkopty)
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 szklanka świeżo zaparzonej mocnej kawy (wystudzonej)
- 100 ml likieru amaretto
- ciemne kakao do posypania deseru
Żółtka i cukier umieścić w misie miksera
i utrzeć końcówkami do ubijania piany z białek na jednolitą, kremową i
jasną masę. Zmniejszyć obroty miksera i po łyżce dodawać mascarpone,
miksując do połączenia. Dodać 50 ml likieru, zmiksować.
W drugim naczyniu ubić na sztywno pianę z
białek ze szczyptą soli, następnie delikatnie ale dokładnie wymieszać
łyżką z masą serową.
Do kawy wlać pozostały likier, całość
wylać na głęboki talerz. Kolejno zanurzać biszkopty odwracając je
szybko, żeby zbytnio nie nasiąknęły, bo mogą się połamać. Biszkopty
układać w formie tworząc spodnią warstwę. Na biszkopty wyłożyć połowę
masy serowej, wyrównać wierzch. Na ser ponownie wyłożyć biszkopty
nasączone tak jak poprzednie kawą. Nałożyć pozostałą część serowej masy,
wyrównać.
Formę przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc, ponieważ masa potrzebuje kilku godzin żeby stężeć.
Przed podaniem deser oprószyć ciemnym kakao.
OdpowiedzUsuńkabamaiga
2016/04/05 10:49:25
Też robiłam kilka wersji Tiramisu i zgadzam się z Tobą Edytko, że to oryginalne, na jajkach jest chyba najlepsze. Szkoda, że nie jest lekkie ;)
Gość: ladylaura, *.dynamic.jazztel.es
2016/04/05 12:08:27
Deser idealny.
Gość: karmel-itka, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2016/04/05 15:20:56
najlepszy klasyk nad klasykami!
atina_bc
2016/04/05 15:21:35
Idealne :) Uwielbiam :)
Gość: pollyzeczki, *.dynamic.chello.pl
2016/04/09 12:03:11
ale Ci pieknie wyszło!!! gratuluje ...jeżeli jest tak samo pyszna to ...też chcę!!!
Gość: piegusek, *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
2016/04/10 21:09:05
klasyczne wersja jak dla mnie również najlepsza:) pozdrowionka:)
Gość: Agnieszka, *.internetdsl.tpnet.pl
2016/04/11 08:53:20
No proszę, kto by pomyślał, że po włosku to oznacza "unieś mnie" :) Ale zgadzam się, że tiramisu nie jest najlżejszym deserem. Ja od zawsze przynoszę różne lekkie ciasta do pracy i znajome z Albar bardzo sobie chwalą takie przekąski pomiędzy kolejnymi jazdami, ale tiramisu chyba bym się nie odważyła wziąć z kilku względów ;) Po pierwsze likier, a po drugie zawsze jak robię tiramisu to mi się rozwala :( Może po prostu nie potrafię go jeść ;)
luxx400
2016/04/12 00:23:55
Pychotka <3 jadłem dzisiaj :) pozdrawiam
chinosy
2016/05/06 14:55:18
Super Ci wyszło to Tiramisu :) Jutro zabieram się za swoją wersję ;) ciekawe jak wyjdzie...
markos444
2016/05/08 21:45:56
Pyszny deserek, polecam każdemu :)
ewa-r
2016/05/11 16:40:46
Wygląda pysznie :). Muszę w końcu i ja zrobić ;)
krisskala
2016/06/07 10:50:01
łaaaa.... chcę kawałek! TERAZ!!!!