czwartek, 30 stycznia 2014

Warsztaty fotograficzne - relacja

W ubiegłą sobotę miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach fotograficznych dla blogerów kulinarnych zorganizowanych przez serwisy Smaczne Blogi, Fotoblogia i markę Olympus. Warsztaty zostały zorganizowane w klimatycznej krakowskiej restauracji Konfederacka 4.

konfederackaA

Warsztaty rozpoczęły się częścią teoretyczną, w której prowadzący, Kuba Kaźmierczyk podpowiadał nam na co zwracać uwagę w fotografii kulinarnej. Zdradził sposoby, na to by niskim kosztem zorganizować domowe studio fotograficzne, radził jak umiejętnie korzystać z tego, co mamy w domu, żeby stworzyć udane aranżacje fotografowanych dań.
 

Na czas warsztatów każdy z uczestników otrzymał aparat marki Olympus.



Po części teoretycznej przyszła pora na część praktyczną. Fotografowaliśmy dania w aranżacji przygotowanej przez Kubę:



Warsztaty trwały kilka godzin, więc mieliśmy okazję spróbować dań serwowanych przez restaurację.



Dziękuję organizatorom za możliwość wzięcia udziału w warsztatach.

piątek, 24 stycznia 2014

Kurczak pieczony w cytrynowo-miodowej marynacie

Przygotowane w ten sposób mięso jest po upieczeniu miękkie i soczyste, z dość wyraźnie wyczuwalnym cytrynowym aromatem. Zamarynowałam filety z kurczaka, ale z powodzeniem można by też przygotować w ten sposób inne części kurczaka, na przykład udka.



Składniki (na 2 porcje):
  • podwójny filet z kurczaka
  • 1,5 łyżki oleju
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżeczka startej skórki z cytryny
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • po dużej szczypcie suszonej bazylii i tymianku
  • 2 ząbki czosnku drobno posiekane
  • 1 łyżka płynnego miodu (nie sztucznego)
  • 0,5 łyżeczki soli
Mięso podzielić na dwa filety. Umyć, oczyścić i osuszyć.
W misce wymieszać wszystkie pozostałe składniki. Włożyć mięso, natrzeć marynatą z każdej strony. Miskę przykryć i włożyć do lodówki na całą noc.
Następnego dnia mięso razem z marynatą przełożyć do naczynia do zapiekania. Przykryć (jeśli nie naczynie nie ma pokrywki, można użyć folii aluminiowej). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C i piec przez 45 minut. Zdjąć przykrycie i piec jeszcze przez 10-15 minut, aż mięso ładnie się zarumieni.
Po upieczeniu mięso zostawić w wyłączonym piekarniku jeszcze przez około 5 minut.
Podawać z pieczonymi ziemniakami lub frytkami z piekarnika i surówką.

czwartek, 23 stycznia 2014

Frytki z piekarnika

Zdrowsza wersja lubianych przez moje dzieci frytek.
Z ograniczoną ilością tłuszczu i ulubionymi przyprawami.

frytki z piekarnika

Składniki (dla 3 osób - 1 dorosłej i 2 dzieci):
  • 400 g ziemniaków
  • 1 łyżka oleju
  • po dużej szczypcie tymianku i oregano
  • odrobina pikantnej mieszanki przypraw

Ziemniaki obrać, opłukać, pokroić w cienkie paski.
W garnku zagotować wodę, wsypać pół łyżeczki soli, wymieszać. Do wrzątku wrzucić pokrojone ziemniaki. Doprowadzić do wrzenia, odcedzić. Przełożyć do miski. Polać łyżką oleju lub oliwy, posypać przyprawami, dobrze wymieszać.
Tak przygotowane ziemniaki wysypać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozłożyć tak, żeby tworzyły jedną warstwę i w miarę możliwości nie stykały się ze sobą.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st.C i piec przez około 20 minut, w połowie czasu można frytki przemieszać.

środa, 22 stycznia 2014

Makaron z boczkiem i pomidorami

Pierwsze w tym roku wspólne gotowanie z Karoliną i Malwiną. Tym razem danie wybierała Malwina.
Oczywiście wprowadziłam swoje zmiany w oryginalnym przepisie.
Danie bardzo dobre, chociaż na moim zdjęciu może tak nie wygląda. Wszystko przez to, że ostatnio więcej ciemnych dni niż słonecznych. Polecam więc zobaczyć jak danie prezentuje się na zdjęciach dziewczyn.

 makaron z boczkiem i pomidorami

Składniki (na 4 porcje):
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 duża czerwona cebula
  • 250 g chudego wędzonego boczku
  • 100 ml białego wytrawnego wina
  • puszka krojonych pomidorów
  • 6 pomidorków koktajlowych
  • sól, pieprz
  • 500 g makaronu u mnie tagliatelle, może być spaghetti
  • 3 łyżki siekanej natki pietruszki
  • ser do posypania

Na dużej patelni rozgrzać oliwę, wrzucić posiekaną cebulę i smażyć przez 5 minut mieszając od czasu do czasu. Dodać pokrojony boczek i smażyć przez kolejne 3 minuty. Wlać wino i smażyć przez kolejne 2 minuty, aż alkohol wyparuje.
Dodać pomidory z puszki i przekrojone na pół pomidorki koktajlowe i gotować na małym ogniu przez około 8 minut bez przykrycia, od czasu do czasu mieszając. Dodać natkę, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Makaron ugotować al dente w garnku z wrzącą wodą, odsączyć, przełożyć na patelnię z sosem. Wymieszać.
Rozłożyć na talerze, posypać tartym żółtym serem.

wtorek, 21 stycznia 2014

Bułki z kremem czekoladowym

Przepis na ciasto drożdżowe idealne na drożdżówki znalazłam na forum cincin. Za pierwszym razem zrobiłam takie, jak w oryginale - z serem i kształt też chciałam zachować oryginalny. Niestety nie wyszły mi takie ładne łódeczki. Ponieważ się nie poddaję, miałam zamiar zrobić te bułki jeszcze raz. W międzyczasie jednak naszła mnie ochota na bułki z kremem czekoladowym i właśnie takie zrobiłam. Nie łódki, a okrągłe. Wyszły idealnie miękkie, puszyste i przepyszne, takie jak chciałam. Nie wiem, czy wersję z twarogiem jeszcze zrobię, chyba nie. Zostaję przy czekoladzie.

bułki z kremem czekoladowym1

Składniki (na 14 bułek):
  • 500 g mąki pszennej
  • 30 g drożdży
  • szczypta soli
  • 250 ml letniego mleka
  • 1/4 szklanki oleju
  • 1/2 szklanki cukru pudru (może być mniej)
  • 1 jajko + 1 do posmarowania
na krem:
  • 1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 1/2 małego kubka kwaśnej śmietany

Mąkę wsypać do miski, na środku zrobić dołek, wkruszyć do niego drożdże, posypać łyżeczką cukru, polać niewielką ilością letniego mleka i palcami wyrobić zaczyn. Miskę przykryć ściereczką i odstawić na 10 minut.
Kiedy zaczyn podrośnie dodać resztę cukru, sól oraz jajko i zacząć miksowanie (lub wyrabianie ręczne). W czasie wyrabiania stopniowo dolewać olej oraz letnie mleko. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Uformować je w kulę, pozostawić w misce i ponownie odstawić do wyrośnięcia na około godzinę lub do podwojenia objętości.

W tym czasie przygotować krem:
czekoladę połamać na kawałki, przełożyć do garnuszka. Dodać śmietanę. Garnuszek postawić na małym ogniu i podgrzewać, cały czas mieszając. Kiedy czekolada się rozpuści i połączy ze śmietaną, krem będzie gotowy. Garnuszek zdjąć z ognia i odstawić krem do ostygnięcia. Od czasu do czasu pomieszać.

Wyrośnięte ciasto podzielić na 14 równych części. Każdą rozpłaszczyć na dłoni, na środek nałożyć porcję kremu. Zlepić brzegi, uformować okrągłą bułeczkę. Ułożyć na blachach wyłożonych papierem lub matą do pieczenia. Ponownie przykryć i odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Wyrośnięte bułki posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 190 st.C przez 20-30 minut, do zarumienienia.

bułki z kremem czekoladowym2

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Ciasto kukurydziano-kawowe z kremem budyniowym

Propozycja dla osób na diecie bezglutenowej, chociaż nie tylko. W naszym domu nikt glutenu nie musi unikać, a ciasto wszystkim smakowało (oprócz młodszego synka oczywiście, bo on na ciasta z dodatkiem kawy jest stanowczo za mały).
Ciasto upiekłam z mąki kukurydzianej. I tak jak wypieki z kaszą kukurydzianą nam niezbyt smakują, tak tutaj kukurydziana mąka nam nie przeszkadzała. Takim ciastem można z powodzeniem poczęstować gości, bo nie dość, że dobrze smakuje, to i dobrze wygląda. Dodatkowo jest bardzo proste do zrobienia, a składniki ciasta wystarczy wymieszać łyżką.

ciasto kukurydziano-kawowe z kremem budyniowym

Przepis z magazynu "Sól i Pieprz" nr 6/2012 podaję z moimi zmianami.

Składniki (na formę o wymiarach spodu 20x20 cm):
na ciasto:
  • 150 g mąki kukurydzianej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 75 g cukru pudru
  • 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
  • 90 ml oleju
  • 2 jajka
na krem:
  • 1 opakowanie budyniu czekoladowego
  • 300 ml mleka
  • 60 g miękkiego masła
dodatkowo:
  • 2 łyżki powideł śliwkowych
  • 3 kostki gorzkiej czekolady

Przygotować ciasto:
w dużej misce wymieszać mąkę kukurydzianą, proszek do pieczenia, cukier i kawę. W drugiej misce roztrzepać jajka z olejem.Mokre składniki wlać do suchych i wymieszać łyżką do połączenia składników.
Tak przygotowane ciasto przełożyć do wyłożonej natłuszczonym papierem do pieczenia formy. Wyrównać wierzch. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i piec przez 25-30 minut.
Ciasto wyjąć i ostudzić.

Przygotować krem:
budyń ugotować wg instrukcji na opakowaniu, ale w 300 ml mleka. Przykryć i zostawić do ostygnięcia od czasu do czasu mieszając.
W misce zmiksować masło na puch, zmniejszyć obroty miksera i dodawać po łyżce budyniu.

Ostudzone ciasto posmarować powidłami, a na wierzch wyłożyć krem. Wyrównać wierzch, posypać startą czekoladą. Włożyć do lodówki i schłodzić (najlepiej przez całą noc).

piątek, 17 stycznia 2014

Sałatka z fasoli i suszonych pomidorów z chorizo

Postanowiłam sobie, że będę jeść więcej sałatek. Na początek taka, w której znajduje się wszystko co lubię: suszone pomidory, chorizo i feta. Można ją podać zarówno na ciepło, jak i na zimno. Dlatego doskonale sprawdzi się zimą. Dodatkowo przez to, że zawiera chorizo, jest pikantna, więc i rozgrzewająca.  Nie trzeba jej już doprawiać ani solą ani pieprzem.

sałatka z fasoli i suszonych pomidorów z chorizo

Przepis z blogu Dodista.

Składniki (na 4 porcje):
  • 2 puszki białej fasoli
  • 10-12 suszonych pomidorów z oleju
  • 140 g kiełbasy chorizo
  • 2-3 ząbki czosnku
  • garść posiekanej natki pietruszki
  • 1/2 czerwonej cebuli (zastąpiłam zwykłą)
  • kawałek sera feta

Suszone pomidory pokroić w paski, chorizo w półplasterki, czosnek drobno posiekać, cebulę pokroić w kostkę.
Na patelni rozgrzać łyżkę oleju ze słoiczka z pomidorami, wrzucić chorizo i czosnek, chwilę razem smażyć. Następnie dodać opłukaną wodą i osączoną fasolę oraz pomidory i natkę. podgrzewać mieszając, aż fasola będzie ciepła. Dosypać cebulę, wymieszać. Przed podaniem posypać pokrojoną w kostkę fetą.
Podawać na ciepło lub na zimno z dodatkiem pieczywa.

środa, 15 stycznia 2014

Dwukolorowe ciasteczka kruche

Niby proste, kruche ciasteczka, ale wymagają trochę pracy i czasu. Dzieciom bardzo się podobały, bo są kolorowe, ale zaraz po upieczeniu były za twarde dla naszego prawie dwulatka. Dopiero kiedy poleżały kilka dni w zamkniętym pudełku i zmiękły, małe ząbki dały sobie z nimi radę. Można je długo przechowywać.

dwukolorowe ciasteczka kruche

Przepis z wydania specjalnego miesięcznika "Dobre Rady" nr 3/2008.

Składniki (na około 60 sztuk):
  • 300 g mąki pszennej
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • 150 g cukru pudru
  • 2 łyżki cukru z wanilią - z tego przepisu
  • 200 g zimnego masła
  • 2 łyżki ciemnego kakao
Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić w niej wgłębienie, wbić do niego jajko. Dodać szczyptę soli, posypać cukrem pudrem i waniliowym. Dodać pokrojone masło i energicznie zagnieść gładkie ciasto. Podzielić je na dwie równe części. Do jednej dodać kakao i ewentualnie łyżkę mleka, a następnie zagnieść ciemne ciasto. Obydwie części (jasną i ciemną) podzielić jeszcze na dwie części i uformować kule. Owinąć folią i włożyć do lodówki na około 2 godziny.
Na posypanej mąką stolnicy uformować z ciasta wałki o średnicy około 2 cm. Jasne ciasto rozwałkować na grubość około 4 mm. Kłaść na nim wałki ciemnego ciasta i zawijać. Kiedy cały wałek ciemnego ciasta będzie owinięty jasnym ciastem, resztę jasnego ciasta, a otrzymany wałek poturlać, żeby ciasto się połączyło. Każdy tak otrzymany wałek ciasta ponownie owinąć folią i znów włożyć do lodówki na około 1-2 godziny.
Po tym czasie rulony z ciasta pokroić na plasterki o grubości około 0,5 cm. Otrzymane w ten sposób ciasteczka ułożyć na wyłożonych papierem lub matą do pieczenia blachach.
Piec w piekarniku nagrzanym do 200 st.C  (z termoobiegiem 180 st.C) przez 10-12 minut.

wtorek, 14 stycznia 2014

Ciasto dyniowe z migdałową kruszonką

W spiżarni wciąż mam kilka dyń do wykorzystania. Okres świąteczny już minął, wiec mogę się za nie zabrać. Zaczynam od ciasta, które dzięki użytym przyprawom, w smaku nieco przypomina piernik. Jest proste do przygotowania jak muffinki, bo składniki wystarczy wymieszać łyżką, nie trzeba używać miksera.
Przepis z blogu Mała Cukierenka, ja od siebie dodałam jeszcze orzechy włoskie.

 ciasto dyniowe z migdałową kruszonką

Składniki (na formę o wymiarach 25x12 cm)
na kruszonkę:
  • 1/4 szklanki drobno posiekanych migdałów
  • 1,5 łyżki schłodzonego masła
  • 2 łyżki cukru
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1,5 łyżki mąki pszennej
 na ciasto:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka sody
  • szczypta soli
  • 2/3 szklanki cukru
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki mielonych goździków
  • 1/2 szklanki rodzynek
  • dwie garści orzechów włoskich grubo posiekanych
  • 3/4 szklanki puree z dyni
  • 1/2 szklanki miodu
  • 1/3 szklanki jogurtu naturalnego
  • 1/4 szklanki oleju
  • 2 jajka

Przygotować kruszonkę:
w misce wymieszać mąkę, cynamon i cukier. Dodać masło i rozcierać palcami, aż powstanie kruszonka. Dodać migdały i wymieszać.

Przygotować ciasto:
w dużej misce wymieszać mąkę, sodę, sol, przyprawy i rodzynki.
W drugiej misce wymieszać dyniowe puree, miód, jogurt, olej i jajka.

Do suchych składników wlać mokre i mieszać łyżką tylko do połączenia składników.
Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wierzch wyrównać i posypać kruszonką.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 60-65 minut.

czwartek, 9 stycznia 2014

Czarne ciasto z cukinią

Przepis znalazłam w "Złotej księdze czekolady" i z chęcią zabrałam się za jego przygotowanie, bo lubię ciasta z cukinią, z innymi warzywami zresztą też. Muszę przyznać, że po upieczeniu troszkę się na cieście zawiodłam, bo za bardzo się kruszyło przy krojeniu. Ale myślę, że to moja wina, bo dałam więcej kakao niż w przepisie - zazwyczaj tak robię, bo lubię mocno kakaowe ciasta i stąd też prawie czarny kolor ciasta i to jak je nazwałam. Właściwie to piekłam to ciasto pod koniec października i stwierdziłam, że z tym kruszeniem i kolorem świetnie spisałoby się w roli ziemi na przyjęciu halloweenowym. Pomimo tego, że ciasto się kruszyło, to było też wilgotne dzięki dodaniu cukinii.

czarne ciasto z cukinią

Składniki (wszystkie w temp. pokojowej):
  • 250 g mąki pszennej
  • 100 g ciemnego kakao
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 180 g masła
  • 400 g cukru pudru
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii - używam domowego
  • 3 duże jajka
  • 250 g cukinii startej na tarce o dużych oczkach
  • 125 ml mleka
  • 100 g orzechów włoskich grubo posiekanych

W misce wymieszać mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i sól.
W drugiej misce mikserem na średnich obrotach utrzeć masło z cukrem i ekstraktem waniliowym na gładki krem. Nie przerywając miksowania kolejno dodać jajka. Zmniejszyć obroty miksera i po łyżce dodawać mieszankę z mąką oraz cukinię i orzechy na przemian z mlekiem.
Przygotowane ciasto przelać do babkowej formy z kominkiem wcześniej nasmarowanej masłem i obsypanej mąką. Wyrównać wierzch i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C. Piec przez 55-65 minut.
Po wyjęciu z piekarnika za=ostawić ciasto w formie na około 15 minut, potem wyjąć i odstawić do całkowitego ostygnięcia.

środa, 8 stycznia 2014

Placki z sera białego z musem jabłkowym

Koleżanka poprosiła mnie o przepis na placki z białego sera, którymi zajada się Jej synek. Akurat miałam w lodówce kostkę sera. Jednak żeby zrobić placki dla naszej czteroosobowej rodziny musiałam jeszcze jedną kostkę dokupić - wszyscy przepadamy za różnego rodzaju plackami. Młodszy synek najbardziej lubi takie bez dodatków, które można po prostu wziąć do ręki i zjeść, ale posmarowane jabłkowym musem i pokrojone też ładnie zjadł. Oczywiście na deser i tak wziął sobie samego placka.
Takie placki można też po prostu polać miodem, zamiast robić mus z jabłek, ale wtedy należy dodać do placków mniej cukru. Ja placki posłodziłam, ale do jabłek już cukru nie dodawałam.

Asiu, mam nadzieję, że Twojemu synkowi będą smakować :)

 placki z sera białego z musem jabłkowym2

Składniki (na 4-5 porcji):
  • 500 g białego sera półtłustego
  • 4 jajka
  • 3-4 łyżki cukru waniliowego - używam domowego z tego przepisu
  • 140 g mąki pszennej
  • 40 ml mleka
na mus jabłkowy:
  • 5 niedużych jabłek
  • 60 ml wody
  • 1/2 łyżeczki cynamonu

Twaróg, jajka, cukier waniliowy oraz mąkę umieścić w misce miksera. Zacząć miksować i powoli wlewać mleko. Zmiksować na w miarę gładką masę (jeśli nie lubicie grudek sera w plackach jak ja, możecie przed miksowaniem ser przecisnąć przez praskę).
Na patelni z nie przywierającą powłoką rozgrzać niewielką ilość oleju i nakładać łyżką nieduże porcje ciasta, formując okrągłe placuszki. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Przełożyć na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Podawać na ciepło z dodatkami lub bez.

Przygotowanie musu jabłkowego:
jabłka umyć, obrać ze skórki, usunąć gniazda nasienne, pokroić w niedużą kostkę. Przełożyć do garnka, wlać wodę, przykryć i zagotować. Dusić na niewielkim ogniu od czasu do czasu mieszając (ewentualnie dolać niewielką ilość wody, żeby jabłka się nie przypaliły). Kiedy jabłka zmiękną dodać cynamon i dusić aż owoce zaczną się rozpadać. Potem rozgnieść je tłuczkiem do ziemniaków zostawiając niewielkie kawałki jabłek.

wtorek, 7 stycznia 2014

Kokosowy placek z dżemem pomarańczowym

Do zrobienia masy owocowej użyłam dżemu pomarańczowego, ale wiem, że jest raczej trudno dostępny, więc jeśli nie macie możliwości jego zakupienia, możecie zastąpić go dżemem morelowym.

kokosowy placek z dżemem pomarańczowym

Składniki (na formę o wymiarach 24x28 cm)
na ciasto ucierane:
  • 240 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 185 g cukru pudru
  • 5 jajek
  • 50 ml zimnej wody
  • 100 ml oleju
na krem owocowy:
  • 200 g okrągłych biszkoptów
  • 250 g dżemu pomarańczowego (lub morelowego)
  • 50 ml rumu
  • 50 ml mleka
na krem kokosowy:
  • 200 g wiórków kokosowych
  • 40 ml mleka
  • 50 g cukru
  • 200 g masła
ponadto:
  • 50 g gorzkiej czekolady
  • 1 łyżka masła

Przygotować ciasto ucierane:
jajka ubić z cukrem i zimną wodą. Nie przerywając miksowania stopniowo dodawać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia na przemian z olejem. Ciasto przelać do formy natłuszczonej i obsypanej mąką lub bułką tartą.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 30 minut.
Upieczone ciasto po wyjęciu z piekarnika zostawić na 15 minut w formie, a potem wyjąć i zostawić do ostygnięcia.

Przygotować masę owocową:
biszkopty zmielić, wymieszać z dżemem, rumem i przegotowanym mlekiem. Masą posmarować ostudzone ciasto.

Przygotować masę kokosową:
mleko zagotować z cukrem, wsypać wiórki kokosowe, chwilę podgrzewać mieszając. Zdjąć z ognia, dodać pokrojone masło i mieszać, aż masło się rozpuści. Lekko przestudzić, a następnie rozsmarować na warstwie owocowej.

Czekoladę połamać na kawałki i stopić razem z masłem. Lekko przestudzić i zrobić paski na cieście. Odstawić do zastygnięcia wszystkich mas, najlepiej do lodówki.

czwartek, 2 stycznia 2014

Przyprawa do piernika domowa

Przyprawę zrobiłam przed świętami, kiedy wszyscy piekący pierniki z takich przypraw korzystali, ale i teraz ten przepis może się przydać, bo pieniki i pierniczki nie tylko w Boże Narodzenie się zjada. Zwłaszcza, jeśli lubi się korzenne smaki.
Swoją przyprawę zrobiłam w blenderze, ale jednak nie polecam tej metody. Lepiej przyprawy zmielić w młynku do kawy.
Przy dodawaniu takiej domowej przyprawy piernikowej do wypieków należy pamiętać, żeby dać jej mniej niż jest to zaznaczone w przepisie, bo ta przyprawa jest znacznie bardziej intensywna niż kupiona w sklepie. Pierwsze pierniczki upieczone z przyprawą do piernika dodaną w ilości podanej w przepisie wyszły wręcz pikantne. Nam dorosłym smakowały, ale dla dzieci, zwłaszcza małych się nie nadawały.
Skorzystałam z przepisu Karoliny, ale nie dodałam nasion kopru włoskiego i zielonego pieprzu i bez tych składników przepis podaję.




Składniki:
  • 50 g kory cynamonu
  • 1 cała gałka muszkatołowa
  • 10 strączków zielonego kardamonu
  • 1 łyżeczka całych goździków
  • 2 gwiazdy anyżu
  • 2 łyżeczki nasion kolendry
  • 1/2 łyżeczki pieprzu białego
  • 1/2 łyżeczki pieprzu różowego
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego
  • 1 łyżeczka ziela angielskiego
  • 30 g mielonego imbiru

Wszystkie składniki poza imbirem podprażyć na suchej patelni na niewielkim ogniu przez kilka minut, aż zacznie się unosić piękny zapach.
Korę cynamonu i gałkę muszkatołową przełożyć do moździerza i rozbić na mniejsze kawałki.
Gwiazdki anyżu lekko rozbić w moździerzu i wyjąć ziarenka. Tak samo rozbić ziarna kardamonu i wyjąć ziarenka.
Uprażone przyprawy mielić partiami w młynku lub blenderze.
Każdą partię przesiewać, a nie zmielone kawałki ponownie włożyć do młynka razem z następną partią przypraw. Wszystkie zmielone dobrze przyprawy połączyć z mielonym imbirem.
Przechowywać w szczelnie zamykanym słoiczku.