Tak lekkiego, kremowego i puszystego
sernika jeszcze nie jadłam. Wprost rozpływa się w ustach. To dlatego, że
w masie nie ma mąki. Ani pszennej, ani ziemniaczanej. Poza tym jest
przepyszny - delikatny, niezbyt słodki i delikatnie korzenny.
Przepis z blogu Every Cake You Bake podaję z niewielkimi zmianami, a pomysł z dodaniem przyprawy do piernika do spodu znalazłam u Mirabelki.
Składniki (na tortownicę o średnicy 21 cm)
na spód:
- 100 g herbatników kakaowych
- 50 g herbatników razowych (Digestive)
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 60 g stopionego masła
na masę serową:
- 145 g jasnego cukru brązowego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/8 łyżeczki mielonych goździków (pominęłam)
- 1/8 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 1/4 łyżeczki soli
- 450 g kremowego twarogu
- 3 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 szklanka puree z dyni
na polewę:
- 180 g (mały kubek) gęstej kwaśnej śmietany 18%
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 45 g cukru pudru
Herbatniki kakaowe i razowe zmielić z
przyprawą do piernika. Wymieszać ze stopionym masłem. Wsypać do
tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i wylepić dno. Wstawić do
lodówki.
Przygotować masę serową:
cukier, sól i przyprawy wymieszać.
W oddzielnej misce utrzeć ser, stopniowo dodając cukier z przyprawami. Ucierać, aż cukier się rozpuści. Następnie dodawać po jednym jajku - uwaga, masa jest rzadka i pryska! Na końcu dodać puree z dyni oraz ekstrakt z wanilii i dokładnie wymieszać.
cukier, sól i przyprawy wymieszać.
W oddzielnej misce utrzeć ser, stopniowo dodając cukier z przyprawami. Ucierać, aż cukier się rozpuści. Następnie dodawać po jednym jajku - uwaga, masa jest rzadka i pryska! Na końcu dodać puree z dyni oraz ekstrakt z wanilii i dokładnie wymieszać.
Masę serową wylać na schłodzony spód.
Formę wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i piec sernik przez 35 minut. Zmniejszyć temperaturę w piekarniku do 165 st.C i piec przez kolejne 10-20 minut (piekłam przez 20).
W tym czasie za pomocą rózgi dokładnie wymieszać śmietanę z cukrem i ekstraktem waniliowym. Polewę rozsmarować na serniku i od razu formę ponownie wstawić do piekarnika. Piec jeszcze przez 15-20 minut, lub do momentu, kiedy polewa się zetnie.
Wyjęte z piekarnika ciasto zostawić w formie do całkowitego ostygnięcia. Jak pisze Komarka, można delikatnie okroić brzegi ciasta, żeby wierzch nie pękał podczas studzenia i ja tak zrobiłam, a wierzch i tak popękał. Schłodzić w lodówce.
OdpowiedzUsuńizaa_a
2013/11/11 14:15:14
bardzo fajny serniczek ;)
Gość: pollyzeczki, *.dynamic.chello.pl
2013/11/11 14:28:50
keszcze nie jadłam takiego serniczka - ale wyglada taki pieknie ze musze spróbować
wedelka
2013/11/11 14:36:25
Robiłam go niedawno - smaczny, choć mnie osobiście jakoś szczególnie nie przekonał :)
wiosenka27
2013/11/11 16:01:05
Dyniowy robiłam ale troszkę inny. A dzisiaj u mnie też serniczek:)
kabamaiga
2013/11/11 16:43:29
Taki troszkę nowojorski ;) No i jaki cudny mlecznik.
komarka
2013/11/11 18:42:59
To jeden z moich ukochanych serników odkąd pierwszy raz go upiekłam i "wypiek pewniak", kiedy chcę na kimś zrobić wrażenie ;) Cieszę się, że i Tobie smakował :)
majanaboxing
2013/11/11 19:03:27
Piekny serniczek. :) Lubię dyniowy i robiłam kiedyś .
gin86
2013/11/12 19:55:43
Wygląda bosko :)
jolantaszyndlarewicz
2013/11/14 17:23:41
Edytko nie piekłam jeszcze sernika z dynia, ale wiem, że wkrótce upiekę:) ślicznie prezentuje się Twój - taki trójbarwny:) buziaki