Po ponad rocznej przerwie spowodowanej
samymi radosnymi wydarzeniami w naszym życiu, znów udało nam się
wirtualnie spotkać w kuchni z Cudawianką. Mam nadzieję, że uda nam się na dobre reaktywować nasz cykl Na 2 łyżki.
Tym razem Cudawianka wspomniała, że ma
drożdże, ale dopiero zaczyna się z nimi dogadywać, więc stwierdziłam, że
to doskonała okazja, żeby razem coś upiec. No i udało się - w czasie
wyrastania zaczynu, wyrabiania ciasta i jego wyrastania byłyśmy w
kontakcie na żywo :)
Upiekłyśmy drożdżówkę do odrywania. Ja przepis miałam już od dawna w planie, bo Krystianek lubi wszystko co jest z cynamonem, ale jakoś o niej ostatnio zapomniałam. Okazało się, że i Cudawianka ma na nią ochotę. Nie miałyśmy więc problemu z wyborem przepisu ;)
Drożdżówka udała się znakomicie, ale mam kilka uwag do przepisu. Po pierwsze użyłam większej keksówki, po drugie cukru było za dużo, bo zsypywał się w trakcie układania pasków na sobie i bułki były nieco za słodkie, a po trzecie zasugerowałam się zdjęciami na obydwu blogach i nie wyłożyłam formy papierem do pieczenia, a jedynie wysmarowałam ją masłem. Efekt był taki, że cukier z ciastem przypiekł się do spodu i miałam duży problem z wyciągnięciem wypieku z formy. Chciałam zrobić zdjęcie całości, ale nie dało się, bo część "kromek" urwała się w trakcie wyciągania.
I chociaż smakowało nam, więcej tego wypieku nie powtórzę. Jeśli będziemy mieli ochotę na bułki cynamonowe, upiekę TE. Są szybsze i łatwiejsze do zrobienia ;)
Upiekłyśmy drożdżówkę do odrywania. Ja przepis miałam już od dawna w planie, bo Krystianek lubi wszystko co jest z cynamonem, ale jakoś o niej ostatnio zapomniałam. Okazało się, że i Cudawianka ma na nią ochotę. Nie miałyśmy więc problemu z wyborem przepisu ;)
Drożdżówka udała się znakomicie, ale mam kilka uwag do przepisu. Po pierwsze użyłam większej keksówki, po drugie cukru było za dużo, bo zsypywał się w trakcie układania pasków na sobie i bułki były nieco za słodkie, a po trzecie zasugerowałam się zdjęciami na obydwu blogach i nie wyłożyłam formy papierem do pieczenia, a jedynie wysmarowałam ją masłem. Efekt był taki, że cukier z ciastem przypiekł się do spodu i miałam duży problem z wyciągnięciem wypieku z formy. Chciałam zrobić zdjęcie całości, ale nie dało się, bo część "kromek" urwała się w trakcie wyciągania.
I chociaż smakowało nam, więcej tego wypieku nie powtórzę. Jeśli będziemy mieli ochotę na bułki cynamonowe, upiekę TE. Są szybsze i łatwiejsze do zrobienia ;)
Moje bułeczki wyglądały tak, a wersję cudawiankową możecie zobaczyć TU.
Składniki
ciasto:
- 2 i ¾ szklanki mąki pszennej
- 25 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 60 g masła (roztopionego i ostudzonego)
- 1/3 szklanki letniego mleka
- 1/4 szklanki letniej wody
- 2 jajka
- szczypta soli
nadzienie:
- 1/2 - 3/4 szklanki cukru kryształu
- 2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 50 g roztopionego masła
Przygotowanie ciasta:
do miski wsypać mąkę, na środku zrobić dołek i wkruszyć do niego drożdże. Posypać łyżeczką cukru i polać letnim mlekiem. Palcami rozgnieść drożdże z mlekiem i cukrem tak, żeby otrzymać rozczyn. Miskę przykryć czystą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 15 minut, żeby zaczyn "ruszył".
do miski wsypać mąkę, na środku zrobić dołek i wkruszyć do niego drożdże. Posypać łyżeczką cukru i polać letnim mlekiem. Palcami rozgnieść drożdże z mlekiem i cukrem tak, żeby otrzymać rozczyn. Miskę przykryć czystą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 15 minut, żeby zaczyn "ruszył".
Kiedy zaczyn podrośnie, dodać resztę
składników i wyrobić ciasto (można mikserem). Odstawić do wyrośnięcia na
około 1 godzinę lub do podwojenia objętości.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat, jeszcze raz wyrobić i rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok. 51x31 cm. Ciasto posmarować roztopionym masłem i posypać cukrem wymieszanym z cynamonem. Tak przygotowane ciasto pokroić na 6 równych pasków i ułożyć je jeden na drugim stroną z cukrem do góry. Tak ułożone plastry znów pokroić na 6 części.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat, jeszcze raz wyrobić i rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok. 51x31 cm. Ciasto posmarować roztopionym masłem i posypać cukrem wymieszanym z cynamonem. Tak przygotowane ciasto pokroić na 6 równych pasków i ułożyć je jeden na drugim stroną z cukrem do góry. Tak ułożone plastry znów pokroić na 6 części.
Formę keksową o wymiarach 35x12 cm (mierzone u góry) wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć w niej pionowo kwadraty ciasta.
Formę przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 30-35 minut, do zezłocenia.
Formę przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez około 30-35 minut, do zezłocenia.
OdpowiedzUsuńcuda.wianki
2012/07/18 13:37:54
Edysiu, cieszę się bardzo, że dałam się namówić! :-)) podziwiam Twoje drugie bułeczki cynamonowe, rzeczywiście wydają sie łatwiejsze... ale wiesz już, że u mnie z cynamonem to nie da się już nic przemycić, bo pęknę! ;-)) za to naszą drożdżówke do odrywania na pewno powtórzę, tyle, że innym nadzieniem! na wytrawnie! zobaczymy co z tego wyjdzie :-)) buziak p.s. a i fajnie było piec w tym samym czasie, bardzo fajnie! :-))
Gość: vinka, *.ssp.dialog.net.pl
2012/07/18 19:07:59
mam w ulubionych podobny przepis do wypróbowania :) ale ten podany przez Ciebie Joythebaker wygląda bardziej smakowicie! :)
Gość: pollyzeczki, *.dynamic.chello.pl
2012/07/18 19:28:05
aż zapachnialo...drożdżówką i cukrem-karmelem ......
jolantaszyndlarewicz
2012/07/18 20:19:09
Bardzo smakowite:) zjadłabym je w mgnieniu oka:)
Gość: Evitaa, *.internetdsl.tpnet.pl
2012/07/19 11:34:52
Ale pięknie zezłocone :). Bardzo podoba mi się Wasza wspólna akcja :).
atina_bc
2012/07/20 05:24:23
Bardzo lubię takie wypieki :)
Gość: , *.toya.net.pl
2012/07/23 15:24:31
ciacho przepyszne, już zrobiło furorę w moim domu! przepis znalazłam dopiero przedwczoraj a już dziś drugi raz je piekłam. za pierwszym razem kilka kwadratów wylazło z keksówki, więc za drugim postanowiłam zmienić blaszkę - ułożyłam kwadraty "na zakładkę "w wianuszek w tortownicy średnicy 28 cm z kominowym dnem. Wyszło super! Polecam! Tylko jak namierzyć pierwszy kawałek?... :):)
Gość: Julienn, *.tvk.torun.pl
2012/11/21 13:52:37
Witam
Mam pytanie: upiekłam ten chlebek jest przepyszny, ale czy ma Pani jakiś pomysł na inne nadzienie? Chodzi mi takie samo ciasto i taki sam wygląd tylko inny smak (też na słodko)
Z góry dziękuje za odpowiedź.