Mąż jutro wyjeżdża do sanatorium, więc zadbałam o to, by miał coś dobrego do przegryzienia. Wybór padł na muffiny z przepisu Dorotus.
Wyszły smaczne, niezbyt słodkie, z lekką nutką piernikową. Więcej chyba
nie muszę pisać, bo każdy kto choć raz upiekł muffinki dobrze zna ich
zalety ;)
suche:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki cukru pudru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1 szklanka świeżej, mrożonej lub suszonej żurawiny
- 1 łyżeczka przyprawy korzennej
mokre:
- 3/4 szklanki maślanki
- 1/3 szklanki mleka
- 60 g roztopionego masła
- 1 duże jajko
- 1 łyżka soku z cytryny
W dużej misce wymieszać suche składniki, w innym pojemniku składniki mokre. Następnie wlać mokre składniki do suchych i wymieszać kilkoma ruchami łyżki tylko do połączenia składników. Mogą zostać grudki.
Nałożyć ciasto do natłuszczonych lub wyłożonych papilotkami foremek na muffinki. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 25 minut w 190C.
Po upieczeniu zostawić muffiny w foremkach na ok. 5 minut, a potem wyjąć i studzić na kratce.
OdpowiedzUsuńsweet_spoon
2009/06/02 22:24:46
Piekne:) to jedne z moich ulubonych muffin. Ostatnio tez je robilam. Wspaniale!
pozdrawiam
iis111
2009/06/02 22:34:52
kochana zona z Ciebie:)
aklat
2009/06/02 22:38:39
Pięknie wyglądają, aż szkoda je zjeść :)
edysia79
2009/06/02 22:49:50
Sweet_spoon widziałam je u Ciebie :)
Iwonko staram się jak mogę ;)
Aklat dziękuję serdecznie :)
kuchareczka58
2009/06/03 00:13:09
Jakie wysokie i dostojne :) z żurawina jeszcze nie próbowałam, więc przepis sobie zapisuję :)
gosiab_3
2009/06/03 00:30:55
bardzo ladniutkie,maz pewnie szczesliwy byl :)
majazteca
2009/06/03 07:54:11
Wygladaja pyszniutko :) Nie jadlam jeszcze muffin z zurawina. Chetnie wyprobuje przepis :)
majanaboxing
2009/06/03 08:22:17
Piękne muffinki Edysiu!:))) Slicznie Ci wyrosły :)
kasiaaaa24
2009/06/03 09:09:25
Ale mąż ma z Tobą dobrze :) Ja też planowałam zrobić te muffinki, ale póki są owoce odkładam je na pozniej :)
atina_bc
2009/06/03 09:59:29
Pyszniusio się prezentują:) Edysiu, mam nadzieję, że mąż z każdym dniem czuje się lepiej:) Dużo zdrowia dla niego:)
edysia79
2009/06/03 11:03:18
Kuchareczko skoro bierzesz przepis, to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć smacznych muffinek ;)
Gosiu dziękuję, mąż oczywiście bardzo zadowolony :)
Majazteca własciwie to był mój pierwszy wypiek z żurawiną i teraz już wiem, że na pewno nie ostatni. Muffiny polecam oczywiście :)
Majanko dziękuję ślicznie :))
Kasiu oj ma się dobrze, ma ;)
Ponieważ mąż miał je ze sobą zabrać, upiekłam właśnie z żurawiną, bo świeże owoce długo by nie wytrzymały.
Anitko dziękuję w imieniu męża i muffinek ;)
mietowka22
2009/06/03 15:17:34
uwielbiam żurawinę i muffinki też :)
desmond108
2009/06/03 17:32:08
Świeża żurawina wydaje mi się zbyt cierpka, żeby używać ją do muffinów... Ja używam suszonych żurawin ale zanim dodam je do ciasta, zalewam odrobiną soku pomarańczowego, podgrzewam i kiedy zaczyna sie gotować natychmiast zestawiam z ognia... Do ciasta dodaje tylko napęczniale sokiem suszone owoce a resztkę soku z rondla po prostu wylewam... Pomarańcze doskonale współpracują z żurawiną i warto dodać do ciasta trochę skórki pomarańczowej. Muffinki to chyba najmniej kłopotliwe do upieczenia ciasto.. i masa smakowych możliwości...
szarlotek
2009/06/04 06:41:02
Piękna fotka, niesamowita babeczka! Już notuję przepis, bo mnie urzekła na amen:-))))
olciaky
2009/06/05 22:43:15
Oby mąż wykorował się tam na dobre!:)
Edysiu,jakie cuuudowne zdjęcia;o;)!!!
Gość: początkująca kucharka, *.warszawa.vectranet.pl
2012/03/28 19:15:37
co to jest przyprawa korzenna? chodzi o cynamon, imbir czy o co?
edysia79
2012/03/28 19:26:54
Przyprawa korzenna to przyprawa do piernika.