piątek, 4 lipca 2014

Likier jajeczny. Ajerkoniak. Advocat

Są takie rzeczy, które mimo, że proste (jakby się wydawało) nie wychodzą. Ja tak mam z rosołem i bezami. Ani rosół ani bezy mi nie wychodzą. No nie wychodzą i już. Ale ja się nie poddaję i próbuję. Przecież kiedyś w końcu musi się udać, prawda?

Niedawno upiekłam bezy. Były tak dobre, że nie mogliśmy się od nich oderwać, ale wygląd pozostawiał dużo do życzenia, bo popękały. Wszystkie co do jednej. Podejrzewam co źle zrobiłam i następnym razem poprawię, może będzie sukces. Tymczasem po produkcji bez zostały mi żółtka, a co można z nimi zrobić, jeśli nie ciasto? Oczywiście domowy likier jajeczny. Taki likier jest dobry o każdej porze roku - zimą rozgrzewa, a latem doskonale sprawdza się jako polewa do lodów czy deserów lodowych (dla dorosłych oczywiście). Przepis z książki "Likiery" Dr.Oetker.



Składniki (na ok. 1 litr):
  • 6 żółtek (rozmiar M)
  • 160 g przesianego cukru pudru
  • 1 łyżka cukru z wanilią
  • 170 ml mleka skondensowanego niesłodzonego
  • 500 ml wódki
Żółtka (starannie oddzielone od białek i pozbawione ciemnych plamek) ucierać za pomocą miksera z cukrem pudrem i cukrem z wanilią przez około 5 minut, aż powstanie kremowa masa. Nie przerywając ubijania powoli wlewać mleko skondensowane, a pod koniec ubijania niewielkimi porcjami wlewać wódkę.
Gotowy likier przelać do butelki. Zamknąć i przechowywać w lodówce.
Przed podaniem kilkakrotnie wstrząsnąć butelką żeby likier był dobrze wymieszany.



1 komentarz:


  1. izaa_a
    2014/07/04 09:05:49
    cudne zdjęcie! a likier taki uwielbiam, choć sama jeszcze nie robiłam
    kabamaiga
    2014/07/04 10:23:48
    Mam do niego sentyment, ale to już wiesz. Muszę sobie zrobić.
    majanaboxing
    2014/07/06 16:54:56
    Wspaniały. I piękne zdjecia.
    Ja robiłam likier jajeczny, ale mi nie wyszedł jakoś ...
    katalogerr
    2014/07/07 18:58:12
    Super advocat zawsze bałem się zrobić. Genialny przepis. Pozdrawiam:)
    Gość: Zofiana, *.net.hawetelekom.pl
    2014/07/08 15:38:34
    Piękne zdjęcie, aż chce się "strzelić" kieliszeczek likieru :)

    OdpowiedzUsuń