Przepis na tą pastę zobaczyłam u Doroty i już następnego dnia zrobiłam. Mąż stwierdził, że smakuje jak bigos na zimno, tylko boczku brakuje ;)
Najbardziej smakowała nam nie z chlebem, a z waflami ryżowymi i grzankami. Takie chrupiące dodatki bardzo dobrze się sprawdziły.
Najbardziej smakowała nam nie z chlebem, a z waflami ryżowymi i grzankami. Takie chrupiące dodatki bardzo dobrze się sprawdziły.
Składniki:
- 1 średnia cukinia (u mnie żółta)
- 3 średnie cebule
- mały kawałek ostrej papryczki
- duża łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka cukru
- sól i pieprz
- olej lub oliwa do smażenia
Cebule pokroić w kostkę, zeszklić na niewielkiej ilości oleju. Cukinię zetrzeć na dużych oczkach (jeśli jest młoda, to nie trzeba obierać, ani usuwać nasionek), dodać do cebuli razem z posiekaną papryczką i dusić mieszając, aż sok odparuje, a warzywa będą miękkie. Dodać koncentrat, cukier, sól i pieprz i jeszcze chwilę podgrzewać. Podawać po ostudzeniu, chociaż na ciepło też jest dobra.
OdpowiedzUsuńdorotasmakuje
2014/09/05 15:03:02
haha bigos - niezłe podsumowanie :)
kabamaiga
2014/09/05 17:18:41
No to teraz nie wiem czy dobra, czy też nie :)
Gość: Asia, *.dynamic.chello.pl
2014/09/05 21:19:36
a papryczkę w którym momencie trzeba dodać? z cukinią?
edyta_rosner
2014/09/06 00:05:47
Asiu tak, papryczkę należy dodać razem z cukinią. Dziękuję za zwrócenie uwagi, przepis już poprawiłam :)