Któż nie zna Harry'ego Pottera lub przynajmniej raz o nim nie słyszał?
Ja co prawda książek nim w roli głównej nie czytałam, ale oglądałam dwa
filmy które powstały na ich podstawie. Znam więc Hagrida, strażnika
kluczy w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Nie wiem jednak czy
lubił one takie właśnie ciastka, ale w jednym ze starych numerów
miesięcznika "Claudia" znalazłam ten przepis, a że nazwa i same ciastka
mi się spodobały, wycięłam go i zachowałam. Kiedy przygotowywałam się do
Orzechowego Tygodnia trafiłam na niego i wspólne pieczenie skalistych ciasteczek zaproponowałam
Atinie i
Majanie.
Pomyślałam sobie, że skoro obie mają synków starszych od mojego, to na
pewno znają oni już sagę o Harrym i takie ciastka na pewno im się
spodobają. Mój synek jest jeszcze za mały na takie książki, ale
ciasteczka z chęcią zjada, głównie dlatego że jest w nich czekolada :]
Ciastka
są proste i dość szybkie do zrobienia, poza tym ciekawie wyglądają. Dla
mnie są jednak troszkę za słodkie, więc następnym razem dałabym mniej
cukru. Ale i tak są pyszne!
Składniki [na około 20 ciasteczek]:
- 2 białka
- 100 g cukru [radzę dać mniej]
- 130 g wiórków kokosowych
- 50 g mielonych orzechów laskowych
- 60 g mąki pszennej
- tabliczka gorzkiej czekolady
Białka
ubić z cukrem na sztywną pianę. Delikatnie łyżką wymieszać z mąką,
potem z wiórkami, orzechami i posiekaną drobno czekoladą.
Z masy łyżeczką formować stożki i układać na wysmarowanej tłuszczem blasze.
Wstawić do nagrzanego do 170 st.C piekarnika i piec 30 minut.
Kiedy wystygną, posypać cukrem pudrem.
Po upieczeniu ciastka z wierzchu były nieco twarde, ale po nocy spędzonej w zamkniętym pojemniku zmiękły.
OdpowiedzUsuńatina_bc
2009/11/14 09:06:51
Nie no wyszły Ci cudowne i te zdjęcia - rewelacja :) ja moich nie posypałam cukrem pudrem, bo bałam sie , że będą za słodkie i zmniejszyłam w samych ciasteczkach ilość cukru:) Musze to poprawić w notce, bo zapomniałam:) Cudownie się razem piekło! Bardzo fajny przepis wynalazłaś, chociaż mój synek jeszcze nie zna Harrego Pottera:)
majanaboxing
2009/11/14 09:08:12
Wspaniałe Edysiu! Wyszły CI śliczne te ciacha i mają piekne kształty , idealne! Piękne zdjęcie :)
Ja podobnie jak Atinka nie posypywałam ciasteczek, bo bałam sie,ze bedą za słodkie.
Dziękuję za wspólne pieczenie, było pyszniutko :***
Pozdrówki :))
przysmakikarolki
2009/11/14 10:04:46
Przepieke ciasteczka. Wlasnie podziwialam je u Majanki i Atinki.
szarlotek
2009/11/14 12:07:02
Cudne, przypomina choinkę a nie skałę :) Ale może udzielają mi się już święta ... W każdym bądź razie wyglądają pysznie :)
gosiab_3
2009/11/14 12:17:27
wspaniale te ciasteczka sa,moze adwentowo je wyprobuje :) :)
Pozdrawiam :)
iis111
2009/11/14 12:36:43
wygladaja bardzo ciekawie:)
margot11
2009/11/14 13:00:59
śliczniutkie są
Gość: Kuchasia, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2009/11/14 14:15:43
Edyś, bardzo smakowite ciasteczka i piękne foto. Wprawdzie tydzień w tydzień obiecuję sobie dietę, ale co mi tam.....:-) pozdrawiam serdecznie
konsti.apparecchiamo
2009/11/14 15:33:02
To ja sie wpraszam na poczestunek:) zbyt kuszace sa te ciasteczka...
olciaky
2009/11/15 13:04:46
No boskie są~!:))
I u ciebie i u Majanki:)
edysia79
2009/11/15 14:41:08
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze :)
Pieczcie skaliste ciasteczka!
bea.w.kuchni
2009/11/16 11:03:59
Faktycznie bardzo ciekawie wygladaja! Fajny przepis wyszperalas :)
Pozdrawiam!
ninn17
2009/11/16 15:39:20
jestem jak dziecko... polowe ciastek zjadlam na goraco, prosto z blaszki..... ;)
te kawaleczki cieplej, plynnej jeszcze czekolady w srodku.... mmmmm..
pycha :)
swietny przepis wynalazlas :*
Gość: Wiewióra, *.dynamic.chello.pl
2015/01/15 19:25:33
pięknie się udały!!! i nie mogą nie smakować :)