Takie kluseczki można ugotować zarówno w
zupie, jak i w wodzie (lub bulionie, jeśli akurat macie taki na stanie w
swojej kuchni). Zazwyczaj gotuję je w zupie koperkowej,
ale można też podać je dziecku w osobnej miseczce, żeby jadło samo.
Kluseczki nadają się zarówno do nabierania łyżką, jak i nabijania na
widelec, a nawet do jedzenia rękami. Wybór sposobu podania pozostawiam
już Wam i Waszym pociechom.
Można je zrobić z mięsa z kurczaka, ale
też i z fileta z indyka. Trzeba jednak pamiętać, że te z mięsa indyczego
będą się dłużej gotować i będą nieco twardsze i bardziej zbite. Te na
zdjęciu poniżej są zrobione właśnie z filetu indyka.
Składniki:
- 1 filet z kurczaka
- 1 jajko
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
- posiekany drobno koperek (niekoniecznie)
Mięso opłukać, osuszyć, usunąć błonki i
chrząstki. Pokroić na kawałki i zmielić (można w blenderze). Dodać
roztrzepane jajko, mąkę, szczyptę soli oraz koperek. Dokładnie wymieszać
na gładką masę (będzie nieco lepiąca)
W garnku zagotować wodę (wywar, zupę).
Dwie małe łyżeczki zanurzyć we wrzątku, jedną nabrać porcję mięsa i za
pomocą drugiej uformować z masy łezkę. Kluskę włożyć do wrzącego płynu.
Tak samo postąpić z resztą masy mięsnej. Gotować, od czasu do czasu
mieszając, aż kluski wypłyną na wierzch, a potem jeszcze przez kilka
minut, aż staną się wystarczająco miękkie.
OdpowiedzUsuńjolantaszyndlarewicz
2013/05/31 09:46:16
Niedługo będę potrzebować takich przepisów, bo czas rozszerzania diety zbliża się nieubłaganie ...i jakby za szybko:). Choc takie kluseczki to i jabym chętnie zjadła, zwłaszcza z zupą koperkową:)