piątek, 24 stycznia 2014

Kurczak pieczony w cytrynowo-miodowej marynacie

Przygotowane w ten sposób mięso jest po upieczeniu miękkie i soczyste, z dość wyraźnie wyczuwalnym cytrynowym aromatem. Zamarynowałam filety z kurczaka, ale z powodzeniem można by też przygotować w ten sposób inne części kurczaka, na przykład udka.



Składniki (na 2 porcje):
  • podwójny filet z kurczaka
  • 1,5 łyżki oleju
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżeczka startej skórki z cytryny
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • po dużej szczypcie suszonej bazylii i tymianku
  • 2 ząbki czosnku drobno posiekane
  • 1 łyżka płynnego miodu (nie sztucznego)
  • 0,5 łyżeczki soli
Mięso podzielić na dwa filety. Umyć, oczyścić i osuszyć.
W misce wymieszać wszystkie pozostałe składniki. Włożyć mięso, natrzeć marynatą z każdej strony. Miskę przykryć i włożyć do lodówki na całą noc.
Następnego dnia mięso razem z marynatą przełożyć do naczynia do zapiekania. Przykryć (jeśli nie naczynie nie ma pokrywki, można użyć folii aluminiowej). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C i piec przez 45 minut. Zdjąć przykrycie i piec jeszcze przez 10-15 minut, aż mięso ładnie się zarumieni.
Po upieczeniu mięso zostawić w wyłączonym piekarniku jeszcze przez około 5 minut.
Podawać z pieczonymi ziemniakami lub frytkami z piekarnika i surówką.

1 komentarz:


  1. espresso9
    2014/01/24 13:50:33
    Uwielbiam ten smak!
    Pysznie wygląda ten kurczak.
    fakir52
    2014/01/24 21:34:52
    Szukałam pomysłu na urozmaicenie kurczaka. Zazwyczaj wrzucałam go po prostu na patelnię grillową i dodawałam przyprawy, które miałam pod ręką. Dzięki za pomysł na marynatę:)
    jolantaszyndlarewicz
    2014/01/27 17:01:27
    Smakowite piersiątka:) a jak zostaną ew. resztki to zawsze można je do surówki wykorzystać:) Buziaki Kochana:)
    Gość: ania, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2014/02/09 23:43:15
    Polecam mocno! Trochę obawiałam się tej godziny w piekarniku, ale był soczysty. Smaczny na ciepło i na zimno. Dzięki za przepis - wchodzi do domowego repertuaru
    Gość: ania, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2014/02/16 14:41:31
    Wczoraj zrobiłam po raz kolejny, a że trochę przestrzeliłam z ilością, zostało na dziś. Pokroiłam w plastry i poddusiłam w słodkiej śmietance (12%) podprawionej łyżką sosu pesto. I już nie ma :)

    OdpowiedzUsuń