Dziś Dzień Ojca. Mojego Taty już nie ma,
ale mam Teścia. I to specjalnie dla Niego upiekłam ten czekoladowy
torcik. Razem z mężem zawieźliśmy go wczoraj w prezencie. Niespodzianka
się udała, a tort smakował, mogę chyba napisać, że nawet bardzo. Udało
mi się nawet namówić Teścia na zapozowanie z tortem do zdjęcia :)
Sam tort jest bardzo smaczny.
Czekoladowy, ale nie zbyt słodki, bo smak czekolady i bitej śmietany
przełamują kwasowe truskawki. Wydaje mi się, że ten tort wejdzie na
stałe do mojego tortowego repertuaru, w końcu truskawki i czekolada to
świetnie dobrana para.
Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku.
Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Tato :)
Składniki (na tortownicę o średnicy 21 cm)
na biszkopt:
- 4 jajka w temperaturze pokojowej
- 200 g cukru pudru
- 70 g mąki pszennej
- 70 g mąki ziemniaczanej
- 2 pełne łyżki ciemnego kakao
do nasączenia biszkoptu:
- 3 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 6 łyżeczek mocnej herbaty z cytryną
na mus czekoladowy:
- 250 g sera mascarpone
- 100 g czekolady gorzkiej
- 350 ml słodkiej śmietany 30%
- 1/2 szklanki cukru pudru
do przełożenia i dekoracji:
- ok. 500 g truskawek
- 6 pokruszonych ciastek owsianych z czekoladą
Dno tortownicy przykryć papierem do
pieczenia, nałożyć obręcz, zapiąć pozostawiając papier za zewnątrz.
Jeśli trzeba, przyciąć. Dno i boki posmarować masłem i obsypać bułką
tartą.
Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiać razem z kakao.
Żółtka ucierać z połową cukru pudru
przez około 7 minut, aż powstanie gęsta i puszysta masa. W drugie misce
ubić białka z resztą cukru także przez około 7 minut, aż powstanie
lśniąca piana.
Masę żółtkową przełożyć do piany z
białek. Wymieszać kilkoma ruchami za pomocą łopatki lub drewnianej
łyżki. Następnie do masy wsypać 1/3 przesianej mąki z kakao i delikatnie
wymieszać łopatką. Wsypać kolejną 1/3 część mieszanki, wymieszać i tak
samo postąpić z pozostałą mieszanką. Gotową masę przełożyć do
przygotowanej formy. Delikatnie wyrównać wierzch i wstawić do piekarnika
nagrzanego do 180 st.C. Piec przez około 35 minut (boki upieczonego
biszkoptu powinny lekko odstawać od brzegów blachy). Po upieczeniu
biszkopt zostawić na około 15 minut w piekarniku z uchylonymi
drzwiczkami. Potem wyjąć i zostawić do ostygnięcia na kratce.
Zimny biszkopt przekroić w poprzek na trzy blaty. Każdy z nich nasączyć ponczem przygotowanym z ekstraktu z wanilii i herbaty.
Na dwóch nasączonych blatach (oprócz górnego) ułożyć pokrojone w plasterki truskawki (kilka odłożyć do dekoracji).
Przygotować mus czekoladowy:
czekoladę połamać na kostki, stopić w kąpieli wodnej i jeszcze ciepłą (ale nie gorącą!) połączyć za pomocą łyżki z serem mascarpone (musiałam wymieszać mikserem, bo czekolada jednak zbyt mocno wystygła). Schłodzoną śmietankę ubić na bardzo sztywną pianę z cukrem pudrem (ja dodałam jeszcze śmietan-fix). Dodać do masy serowo-czekoladowej i delikatnie wymieszać.
czekoladę połamać na kostki, stopić w kąpieli wodnej i jeszcze ciepłą (ale nie gorącą!) połączyć za pomocą łyżki z serem mascarpone (musiałam wymieszać mikserem, bo czekolada jednak zbyt mocno wystygła). Schłodzoną śmietankę ubić na bardzo sztywną pianę z cukrem pudrem (ja dodałam jeszcze śmietan-fix). Dodać do masy serowo-czekoladowej i delikatnie wymieszać.
Trzy łyżki kremu odłożyć na posmarowanie
boków, a pozostały podzielić na trzy części i posmarować przygotowane
blaty. Złożyć tort, posmarować boki, udekorować pokruszonymi ciastkami.
Gotowy tort schłodzić w lodówce, najlepiej przez całą noc.
OdpowiedzUsuńkabamaiga
2014/06/23 20:07:47
Przepiękne Edytko. No i zdjęcie z Tatą / Teściem idealne.
nashelly
2014/06/23 20:33:35
Pyszny, śliczny tort :) Mojego Taty już też niestety nie ma, a tak bardzo chciałabym upiec mu tort :)
Gość: magma, *.80-202-102.nextgentel.com
2014/06/23 22:44:06
wygląda obłędnie:)
gin86
2014/06/24 19:54:48
Wygląda wspaniale, jestem pewna, że smakował obłędnie (truskawki z czekoladą nie mogą smakować inaczej...) :)
Gość: Zofiana, *.net.hawetelekom.pl
2014/06/26 09:15:24
Uwielbiam czekoladowe torty