środa, 23 lipca 2008

Muffinki czarno-białe

W lodówce spokojnie stała sobie maślanka i czekała aż zdecyduję co z nią zrobić. Od jakiegoś czasu mam jeden, świetny sposób na zużywanie maślankowych nadwyżek Tym sposobem są muffinki. Przepis zaczerpnęłam z bloga Cakemania którego autorka znalazła go na forum Wielkie Żarcie.

Składniki:
suche:
- 200 g mąki
- 1 budyń czekoladowy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 125 g cukru pudru
mokre:
- 1 jajko
- 175 ml maślanki
- 80 ml oleju
masa serowa:
- 150 g twarożku naturalnego
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 paczka cukru wanilinowego (8g)
na wierzch:
- posypka czekoladowa
Twarożek wymieszać z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym.
W małej miseczce roztrzepać jajko, dolać maślankę i olej, dokładnie wymieszać.
W dużej misce wymieszać składniki suche. Wlać mokre składniki do suchych, szybko ale dokładnie wymieszać łyżką.
Do natłuszczonych lub wyłożonych papilotkami foremek muffinkowych nakładać po łyżce ciasta, na to łyżeczkę masy serowej i znów łyżkę ciasta. Posypać czekoladową posypką.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 20-25 minut w 180ºC
muffinki czarno-białe1
Moje uwagi: ponieważ po upieczeniu pierwszej porcji muffinek zostało mi jeszcze trochę maślanki i sera, upiekłam takie same babeczki jeszcze raz. Tym razem zmieszałam maślankę pół na pół z mlekiem (maślanki było za mało i musiałam czymś ją uzupełnić), nie miałam też budyniu, więc do suchych składników dałam zamiast niego: 1 łyżkę kakao, 1 łyżkę mąki ziemniaczanej i 2 łyżki cukru. Muffinki tak zmodyfikowane były jeszcze lepsze niż te które upiekłam ściśle wg. przepisu ;)

1 komentarz:


  1. iis111
    2008/07/23 08:10:17
    Zdjecia w plenerze zawsze wygladaja slicznie, zwlaszcza z tak ladnymi muffinkami.
    kasiaaaa24
    2008/07/23 17:56:57
    To pierwsze zdjęcie skojarzyło mi sie z .... grzybobraniem :) Kosz pełen podgrzybków :) I patrze na pierwsze zdjęcie i myśle "A gdzie to białe?" Oświeciło mnie przy drugim zdjęciu ;) Ostatnio znalazłam przepis na mufinki trójkolorowe, więc może konkurs, kto osiągnie więcej kolorów ;)
    abbra
    2008/07/23 19:44:15
    Ojejuniu , jak one pysznie wyglądają ! Muszę upiec mufinki , bo znowu mnie nosi :D
    cuda.wianki
    2008/07/23 22:27:45
    dawno nie pieklam muffinek... ojej, zreszta w ogole dawno nie pieklam... zapisuje przepis do odrobienia po miesiacu miodowym...
    edysia79
    2008/07/23 22:49:06
    Iwonko - bardzo lubię robić zdjęcia na świeżym powietrzu, ale nie mogę ich za często na dworze robić, bo nudno by się na blogu zrobiło ;)

    Kasiu - w takim razie czekam na te trójkolorowe muffinki w Twoim wykonaniu ;)

    Abbro - upiecz, upiecz, po co ma Cię nosić ;)

    Cudawianko - po miesiącu miodowym będziesz jeszcze miała ochotę na słodycze? ;)
    jstnk
    2008/07/24 20:35:54
    :) Bardzo się cieszę, że Ci smakowały! Z tego co pamiętam, to jak dla mnie muffinki te były trochę za mało kakaowe, gdy użyłam zgodnie z przepisem budyniu czekoladowego, dlatego też wydaje mi się, że Twój pomysł z użyciem kakao, mąki i cukru jest świetny! Ślicznie Ci wyszły! Pozdrawiam serdecznie!:)
    kuchareczka58
    2008/07/26 15:38:57
    Witaj Edysiu:)
    Sliczne są te mufinki, super fotki :)
    Po tak długiej przerwie w pieczeniu jaką sobie zrobiłam, czas najwyższy poszukać kolejnego przepisu do wypróbowania, może upieke te mufinki ;)
    pozdrawiam.
    majanaboxing
    2008/07/28 13:54:39
    Piękne muffiny i takie słoneczne zdjecia, slicznie! Edysiu, widze,ze szata graficzna sie u Ciebie zmieniła , pieknie jest :) Pozdrawiam Cie mocno.
    usmiecham-sie
    2008/07/30 08:58:10
    Juz od dawna sie do nich zbieram. Napisze to, co wszyscy: że sliczne, cudowne, piekne, aetyczne. Ale co mozna napisac?:)
    edysia79
    2008/07/31 23:20:39
    Justynko - smakowały bardzo, zwłaszcza te drugie, z kakao :)

    Kuchareczko - cieszę się że wróciłaś, nie znikaj już tak bez ostrzeżenia ;)

    Majanko i Usmiecham-sie - dziękuję bardzo :)))
    Gość: Amelia, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2009/03/31 21:48:00
    Wczoraj dostałam na imieniny formę do muffinek (hura!) i wypróbowałam kolejny Twój przepis - no i znowu, znowu sukces:)
    edysia79
    2009/04/07 17:12:45
    Amelio gratuluję więc trafionego prezentu i udanego debiutu muffinkowego! Teraz już się od muffinek nie opędzisz ;) Dziękuję za komentarz i pzdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń