Wykorzystuję ostatnie cukinie z ogródka. Część wykorzystałam do zrobienia naszego ulubionego leczo, a jedną cukinię nafaszerowałam i zapiekłam. Wcześniej już robiłam takie danie, ale za każdym razem z innym farszem: PRZEPIS 1, PRZEPIS 2. Ta którą pokażę dzisiaj smakowała nam chyba najbardziej.
Przepis z czasopisma "Sól i pieprz" nr 9/2011.
Składniki (na 4 porcje):
- 4 małe cukinie lub 2 większe (ok. 25 cm długości)
- 400 g pomidorów
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy
- 400 g mielonego mięsa
- 125 g ugotowanego na sypko ryżu
- 1 łyżka posiekanych listków tymianku (lub płaska łyżeczka suszonego)
- 1 łyżka posiekanego koperku
- sól i pieprz
- 60 g startego żółtego sera
- 400 ml bulionu
Cukinie umyć, osuszyć, każdą przeciąć
wzdłuż na pół i wydrążyć miąższ, zostawiając ok. 1-cm boki. Następnie
miąższ pokroić na małe kawałki. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i
pokroić w kostkę.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 200 st.C (z termoobiegiem do 180 st.C).
Cebulę i czosnek obrać i drobno posiekać. Dusić około 5 minut na rozgrzanej oliwie. Dodać mielone mięso i smażyć, od czasu do czasu mieszając. Dołożyć miąższ z cukinii, pomidory i ryż. Dokładnie wymieszać. Dusić przez kilka minut. Zdjąć z ognia, dodać tymianek, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 200 st.C (z termoobiegiem do 180 st.C).
Cebulę i czosnek obrać i drobno posiekać. Dusić około 5 minut na rozgrzanej oliwie. Dodać mielone mięso i smażyć, od czasu do czasu mieszając. Dołożyć miąższ z cukinii, pomidory i ryż. Dokładnie wymieszać. Dusić przez kilka minut. Zdjąć z ognia, dodać tymianek, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Wydrążone cukinie napełnić farszem "z górką" i posypać tartym serem oraz koperkiem.
Następnie włożyć do naczynia żaroodpornego, wlać bulion.
Naczynie z warzywami włożyć do piekarnika i zapiekać przez 30-40 minut (czas pieczenia zależy od wielkości użytych cukinii).
Następnie włożyć do naczynia żaroodpornego, wlać bulion.
Naczynie z warzywami włożyć do piekarnika i zapiekać przez 30-40 minut (czas pieczenia zależy od wielkości użytych cukinii).
Do pozostałego w formie po pieczeniu wywaru można dodać 4 łyżki kwaśnej śmietany, wymieszać, doprowadzić do wrzenia, doprawić jeszcze do smaku solą i pieprzem i tak powstały sos podać do cukinii. Ja sosu nie robiłam.
OdpowiedzUsuńGość: Madleine, *.adsl.inetia.pl
2012/11/02 17:01:34
uwielbiam faszerowana cukinie :-) W tym roku jadlam wielokrotnie :)
Gość: soulstorm-everywhere.blogspot.com, *.gigainternet.pl
2012/11/02 17:17:04
lubię takie warzywka faszerowane. akurat mam jeszcze jedną cukinię tylko żółtą i w tym roku ani razu nie jadłam jej faszerowanej ;)
jolantaszyndlarewicz
2012/11/03 07:43:49
Bardzo lubię faszerowaną cukinię:) pozdrawiam ciepło
basinepichcenie
2012/11/03 10:36:44
Uwielbiam, uwielbiam to danie. Polecam z całego serca. A Twoje jeszcze jak cudownie się prezentuje
izaa_a
2012/11/03 19:35:42
bardzo lubię takie faszerowane warzywa
Gość: ankawell, *.dynamic.chello.pl
2012/11/04 12:07:13
Mój smakołyk - warzywa faszerowane :)...faszerujemy cukinie od lata do jesieni późnej /cukinię , paprykę , kalarepy .../
blenda2007
2012/11/05 11:25:48
pycha:)
Gość: ola, *.telpol.net.pl
2012/11/17 14:26:55
Zrobiłam danko - palce lizać, do farszu dodałam ponadto łodygę selera naciowego i sporo kolendry - dzięki za przepis:)