wtorek, 4 sierpnia 2009

Owsiane ciasteczka z rodzynkami

Gdy na dworze szaro, buro i ponuro, a do tego jeszcze pada deszcz jak teraz u mnie, dobrym sposobem na poprawę nastroju są owsiane ciasteczka ze szklanką ciepłego mleka. Do tego wygodny fotel, dobra książka a jeśli ktoś jest zmarzluchem to jeszcze koc na nogi i mamy całkiem miło spędzone popołudnie lub wieczór :)




Przepis pochodzi ze starego wydania czasopisma "Claudia"

Składniki (na około 26 ciasteczek)
- 220 g płatków owsianych górskich
- 150 g masła
- 1/2 szklanki cukru pudru
- małe opakowanie cukru waniliowego
- szczypta proszku do pieczenia
- 80 g rodzynków
- 1 jajko

Płatki owsiane podprażyć na suchej patelni. Pokruszyć wałkiem na stolnicy lub rozdrobnić je w blenderze.
Masło rozpuścić w rondelku, dodać cukier i cukier waniliowy. Mieszając trzymać na ogniu aż wszystkie składniki się połączą. Odstawić aż chwilę przestygnie.

Płatki wymieszać z proszkiem do pieczenia i rodzynkami, wlać masło z cukrem i rozkłócone jajko. Dokładnie wymieszać.

Z masy owsianej nakładać na wyłożoną papierem do pieczenia blachę nieduże porcje ciasta. Wstawić do nagrzanego do 180ºC piekarnika i piec 15-20 minut do lekkiego zrumienienia (ciastka twardnieją  kiedy przestygną).

1 komentarz:


  1. majanaboxing
    2009/08/04 18:22:02
    Ja jestem zmarzluchem :)) , ale teraz u mnie gorąco i kocyk nie potrzebny, jednak ciasteczko bym zjadła ze szklaneczką mleczka czy do kawki, mniam:))
    szarlotek
    2009/08/04 18:43:07
    Nigdy nie piekłam owsianych ciasteczek a książkę, mleko i kota na kolana zamiast kocyka mam :) Bardzo mi się podobają i na pewno poprawiają humor :)
    alinkawyka
    2009/08/04 20:49:45
    Piekłam kiedyś podobne ciasteczka, też owsiane i bardzo mi smakowały.
    gania76
    2009/08/04 21:08:18
    Ojej, poczułam się jak w listopadzie ;P a to przecież dopiero sierpień! Zdecydowanie to nie pora na kocyk i rozgrzewające napoje! Co się dzieje z tą pogodą?
    Twoje ciasteczka są na pewno pyszne także w słoneczny dzień :)
    iis111
    2009/08/04 21:41:58
    Dawno nie pieklam zadnych ciasteczek:)
    ugotujmy
    2009/08/04 22:15:53
    narobiłaś mi ochoty
    najbardziej na ciasteczka
    ale też na tak spędzony wieczór

    dzisiaj było słońce
    gosiab_3
    2009/08/04 23:16:21
    ciasteczka ostatnio goscily u mnie na bozonarodzeniowym stole :))ale ,jak Mloda wroci z wakacji,to jej zaproponuje upieczenie takich-smakowicie wygladaja :)
    edysia79
    2009/08/04 23:34:15
    Majanko ja zmarzluchem bywam i dlatego tak mi się te ciasteczka z ciepłym kocem i mlekiem skojarzyły :)

    Szarlotku ciasteczka owsiane nie pieczone też będą, a taki kot na kolana mi się marzy, więc może kiedyś.. Kto wie? ;)

    Alinko to może spróbujesz i tych? Mój mąż jest nimi zachwycony ;)

    Ganiu no tak jakoś listopadowo mi wyszło, ale co ja poradzę, że pogoda nam się tak popsuła? :)

    Iwonko ja też, więc teraz nadrabiam zaległości :)

    Asiejko w takim razie dla tych ciasteczek zarezerwuj sobie następny pochmurny dzień ;)

    Gosiu no własnie te ciasteczka to już takie bardziej jesienno-zimowe, ale czasem ma takie smaki zupełnie nieodpowiednie do aktualnej pory roku ;) Upieczcie je, a co! Pyszne są :)
    kasiaaaa24
    2009/08/05 08:52:08
    Pięknie wyglądają :) Ja mam słabość do ciastek owsianych. Przypominają mi szkolne czasy...
    atina_bc
    2009/08/05 09:28:30
    mam słabość do ciasteczek, a Twoje wyglądają tak cudownie, że chętnie porwałabym kilka sztuk;)
    mietowka22
    2009/08/05 10:06:54
    ale wspaniałe zdrowe ciasteczka :)
    zawszepolka
    2009/08/05 10:40:18
    Edytka :)) Dzisiaj wieczorem zamiast gadać na skype wpraszam się do Ciebie na te ciastka i kubek ciepłego mleka :) Mleko wezmę ze sobą bo piję tylko kozie (krowiego nie mogę), ale proszę słuszną porcję ciastek dla mnie przygotować :)))))
    edysia79
    2009/08/05 10:42:23
    Kasiu mnie też się ze szkolnymi czasami kojarzą, chociaż bardziej te drugie, nie pieczone, a lepione, ale o nich jeszcze będę na blogu pisac :)

    Anitko niestety już się skończyły te które zostały w domu - zostawiłam sobie kilka do zdjęcia, a resztę zabrał ze sobą mąż do sanatorium :)

    Miętówko zdrowe i pyszne :)
    edysia79
    2009/08/05 10:45:42
    Poleczko ciastka, jak już pisałam, skończyły się - zjadłam wszystkie wczoraj wieczorem do tej herbaty którą razem piłyśmy, ale skoro mówisz że wpadniesz na pogawędkę w cztery oczy, to zaraz się biorę za pieczenie. Będzie więcej do zjedzenia niż te pięć które miałam ;))))))
    cuda.wianki
    2009/08/09 15:56:33
    takie wieczory przyjda wkrotce znacznie czesciej... powoli nadchodzi bowiem jesien... a ciasteczka pieknie nam je umila, bo sa cudne! ;-)
    olciaky
    2009/08/12 18:12:19
    Pyszne są takie ciasteczka;)
    Idealne na brzydką pogodę za oknem:)
    Pozdrówka.
    Gość: , *.internetdsl.tpnet.pl
    2009/08/22 18:34:53
    bez mąki?
    edysia79
    2009/08/26 11:02:04
    Tak, w tym przepisie nie ma mąki.
    Gość: Mamucha, *.warszawa.vectranet.pl
    2010/02/09 17:27:25
    Chociaż zrobilam za duże, o kilka minut za dlugo pieklam, to i tak są pycha. Następnym razem wyjdą idealne.

    OdpowiedzUsuń