Po prostu pyszne ciasto. I tyle ;)
Przepis pochodzi ze starego numeru "przyjaciółki".

Składniki:
- 20 dag mąki pszennej
- 15 dag mąki ziemniaczanej
- 25 dag cukru pudru
- 5 jajek
- 25 dag margaryny
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 25 dag suszonych moreli
Margarynę utrzeć z połową cukru, następnie wbijać po jednym żółtku i dalej ucierać aż powstanie jednolita puszysta masa.
Białka
ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, dodać odłożony cukier i ubijać
aż cukier całkowicie się rozpuści. Powstałą pianę przełożyć do masy z
żółtkowej, delikatnie wymieszać łyżką, najlepiej drewnianą. Kiedy masa
będzie już jednolita, stopniowo dosypywać obie mąki wymieszane z
proszkiem do pieczenia. Wymieszać dokładnie łyżką, dosypać pokrojone
morele i jeszcze raz delikatnie wymieszać.
Przełożyć
do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą formy keksowej, wstawić do
nagrzanego piekarnika i piec ok. 50-60 minut w 180ºC
Przepis pochodzi ze starego numeru "przyjaciółki".
OdpowiedzUsuńiis111
2008/05/08 00:35:11
To ciasto to pewnie bardzo by smakowalo mojemu ukochanemu... szczegolnie na sniadanie z mlekiem:D
jstnk
2008/05/08 01:19:28
Ciasto prezentuje się wspaniale! Szkoda, że przez najbliższy czas nie będę miała dostępu do mąki ziemniaczanej, ale na pewno jak tylko ją zdobędę to je zrobię! Pozdrawiam!
majanaboxing
2008/05/08 08:48:22
Edysiu, sliczne jest to ciasto i piekne zdjecia :)
edysia79
2008/05/08 10:05:44
iis111 - mojemu mężowi też smakuje, właśnie na śniadanie, tyle że z mlekiem nie próbował, a z kawą ;)
jstnk - zrób, bo warto
majanko - dziękuję, staram się robić ładne zdjęcia, chyba troszkę mi się udaje :)
majanaboxing
2008/05/08 13:36:41
Edysiu, udaje Ci sie ,udaje, są sliczne :)
abbra
2008/05/08 19:56:43
Po prostu ... apetyczne i już ! Do tego filiżanka kawy - i nic więcej nie potrzeba .
Gość: agnes, *.range86-133.btcentralplus.com
2009/05/22 12:33:54
a mi to ciasteczko zważyło się przy połączeniu masy żółtkowej z białkami :( dlaczego? co zrobiłam nie tak?
edysia79
2009/05/22 23:04:49
Agnes prawdę mówiąc nie wiem co Ci poradzić, bo mi się jeszcze nigdy żadne ciasto nie zważyło w trakcie przygotowywania. Nie dało się go uratowac w żaden sposób?
Szkoda :(
Gość: agnes, *.range86-133.btcentralplus.com
2009/05/23 09:38:44
nie poddałam się i dokończyłam pomimo zważenia, ale musiałam potraktować je mikserem. Pięknie wyrosło,potem troszkę opadło i w środku jest mały zakalec, ale naprawdę mały. I tak jest pyszne :) A tak w ogóle to bardzo często korzystam z Twoich przepisów i wszystkie ciasteczka do tej pory mi się udawały. Bardzo lubię Twój blog. Pozdrawiam :)
edysia79
2009/05/23 09:45:45
Ufff... no to mi ulżyło... Cieszę się że udało się to ciasto uratować, bo na prawdę szkoda byłoby gdyby się zmarnowało.
Miło mi przeczytać że lubisz tutaj zaglądać i że korzystasz z moich przepisów :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu!