Okazało się, że mój młodszy synek ma
alergię na mleko krowie. Skoro nie mogę mu go podawać, muszę jakoś
uzupełniać wapń w jego diecie. Na przykład takim pasztetem z czerwonej
soczewicy, która go zawiera. Synek zjada go z dużym apetytem, co bardzo
mnie cieszy :)
Pasztet jest bardzo łatwy do przygotowania i stosunkowo szybki w po równaniu do pasztetu mięsnego. Podając go na kanapkach lepiej ukroić grubsze, ok. 5 mm plastry. Mąż i ja lubimy go jeść z dodatkiem pikantnych ogórków konserwowych. Zasmakował nam tak, że upiekłam go już kolejny raz, a wędlinę, którą kupiłam schowałam do zamrażalnika, bo wszyscy woleli kanapki z tym pasztetem.
Pasztet jest bardzo łatwy do przygotowania i stosunkowo szybki w po równaniu do pasztetu mięsnego. Podając go na kanapkach lepiej ukroić grubsze, ok. 5 mm plastry. Mąż i ja lubimy go jeść z dodatkiem pikantnych ogórków konserwowych. Zasmakował nam tak, że upiekłam go już kolejny raz, a wędlinę, którą kupiłam schowałam do zamrażalnika, bo wszyscy woleli kanapki z tym pasztetem.
Przepis znalazłam na blogu Kolorowa kuchnia, a w oryginale pochodzi z "Wysokich obcasów".
Składniki (na keksówkę o wymiarach 25x12 cm):
- 1 szklanka czerwonej soczewicy (opakowanie 200 g)
- 3 goździki
- 1 łyżeczka soli
- 1 liść laurowy
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 4 średnie marchewki
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 mała ostra papryczka (u mnie konserwowa lub suszona)
- 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego (zamieniłam na kminek mielony)
- 1/2 łyżeczki pieprzu syczuańskiego (opcjonalnie)
- 1/2 łyżki łagodnego curry
- szczypta mielonego imbiru
- 1/2 łyżeczki soli morskiej
- świeżo mielony czarny pieprz
- 3 jajka (roztrzepane)
- olej do smażenia (ok. 16 łyżek)
W garnku zagotować 2 szklanki wody. Wsypać opłukaną na sitku soczewicę, dodać goździki, liście laurowe, ziele angielskie i łyżeczkę soli. Gotować bez przykrycia od czasu do czasu mieszając, aż soczewica zacznie się rozpadać i powstanie gęsta papka (nie trwa to długo). Wyjąć przyprawy i przestudzić.
Marchewki obrać, umyć i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę.
Na głębokiej patelni rozgrzać 8 łyżek
oleju, wsypać wymieszane w miseczce przyprawy (kmin lub kminek, pieprz
syczuański, curry oraz imbir) i smażyć przez kilka sekund, aż uwolni się
z nich aromat. Na patelnię wsypać cebulę z czosnkiem i drobno pokrojoną
papryczką (pozbawioną nasion). Zeszklić. Dolać resztę oleju, wsypać
tartą marchewkę i smażyć, mieszając, aż zmięknie (w razie potrzeby dodać
jeszcze trochę oleju - marchewka powinna być wilgotna). Zdjąć z ognia i
przestudzić.
Na patelnię przełożyć soczewicę,
wymieszać. Doprawić na pikantnie solą morską i pieprzem (ostry smak
złagodnieje po dodaniu jajek). Dodać jajka i dobrze wymieszać.
Masę przełożyć do keksówki wyłożonej
papierem do pieczenia i kilkakrotnie stuknąć nią o blat, żeby pozbyć się
pęcherzyków powietrza.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200
st. C i piec przez 50-60 minut (do momentu, kiedy wierzch pasztetu się
zezłoci, a przy potrząśnięciu foremką masa nie będzie się ruszać).
Ostudzić.
Przechowywać w lodówce.
Ostudzić.
Przechowywać w lodówce.
kabamaiga
OdpowiedzUsuń2013/03/09 13:25:45
Nie mogę nigdzie dostać ostatnio czerwonej. Mam zieloną, ale pewnie wyjdzie brzydki kolor :(
shinju
2013/03/09 14:03:27
Bardzo lubię pasztety z czerwonej soczewicy. Są pyszne :D Twój wygląda wspaniale.
edysia79
2013/03/09 14:05:15
wlasnieja polecam, bo jest na prawdę smaczny :)
Karolina no właśnie u nas też już czerwonej nie ma, tylko zielona (chciałam kupić dla mamy). I tak się zastanawiam nad tym kolorem, bo ta czerwona soczewica po ugotowaniu robi się właściwie zielona, a pasztet kolor zawdzięcza marchewce i curry. Więc może zielona tez się nada? Muszę spróbować ;)
edysia79
2013/03/09 14:06:08
shinju dziękuję :)
pimpuszek81
2013/03/09 19:32:48
Zainspirowana Twoim dzisiejszym przepisem,wykonałam pasztet z soczewicy w połączeniu z marchewką, pietruszką i selerem :) właśnie się upiekł,aromat przypraw i warzyw unosi się w całym domu :) pychotka :) dziękuję za przepis.
Gość: , *.radom.vectranet.pl
2013/03/09 20:43:28
właśnie jem kanapkę z tym pasztetem zrobionym dokładnie według przepisu pani Agnieszki Kręglickiej.ale ja gotuję soczewicę w mniejszej ilości wody i dolewam w razie potrzeby.jeśli wody jest za dużo to jest za rzadka jeśli za mało to się przypala.ale pasztet jest naprawdę bardzo smaczny.
jolantaszyndlarewicz
2013/03/10 12:11:54
Edytko fajny kolor ma ten pasztet ... a i na pewno jest bardzo zdrowy:) buziaki zasyłam
Gość: moje ip, *.centertel.pl
2013/03/10 13:45:39
Coś dla mnie! Wygląda naprawdę smacznie.
izaa_a
2013/03/10 22:01:39
robiłam kiedys z soczewicy, ale trochę inaczej Twój mi sie bardzo podoba
Gość: ula, *.r4.wroclaw.pl
2013/03/11 10:32:40
Świetny przepis! Soczewica jest dobra dla wegetarian, ponieważ zawiera białka podobne do białek zawartych w mięsie
edysia79
2013/03/11 10:38:23
pinkcake jak to "co ma piernik do wiatraka"? Przecież to chyba logiczne, że skoro synek nie może jeść mleka krowiego, to staram się, żeby w jego diecie było więcej produktów które zawierają wapń, a soczewica przecież do nich należy.
pimpuszek81 mam nadzieję, że smakował równie dobrze jak pachniał ;)
Jolu tak, kolor jest bardzo optymistyczny :)
moje ip polecam!
izaa_a w takim razie może spróbujesz tej wersji?
ula tak, ale ja polecam wszystkim, nie tylko wegetarianom ;)
Gość: Przemo, *.dynamic.chello.pl
2013/03/17 13:48:33
Zastanawiam się nad wersją wegańską tego pasztetu. Czy można ominąć jajka lub je zastąpić ?
Gość: Lula, *.adsl.inetia.pl
2013/03/17 20:12:17
Żeby zakończyć bezsensowną dyskusję dodam, że soczewica ma ok. 50 mg wapnia w 100g. A więc ma. Lepsze jednak są orzechy i zielonolistne.
wedelka
2013/03/18 15:04:52
Powtórzę to co napisałam na fb :) Pasztet zrobiłam, wszystkim bardzo smakował :) Wyszedł mi dość pikantny, o zdecydowanej nucie curry Zastanawiam się właśnie, czy nie zaszaleć i nie zawieźć go mamie na święta? Ot, taka mała odmiana od mięsnych pasztetów :) Dziękuję za przepis i pozdrawiam :)
Gość: gapolcia, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2013/12/28 00:00:22
Pasztet zrobiony i smakował nawet drapieżnikom! Polecam!
Gość: Mika, *.adsl.inetia.pl
2014/08/26 22:02:44
Mi pasztecik wyszedł idealnie. To jak narazie najsmaczniejszy jaki jadłam z czerwoną soczewicą. Ja dałam od siebie jeszcze cukinię a następnym wypróbuję na ostrzej, słoniej i kwiaśniej np z pomidorami suszonymi i oliwkami co robię w przypadku soczewicy ciemnej :)
Gość: Asia, *.static.chello.pl
2015/10/04 19:26:53
Pasztet gości na moim stole już ktryś raz - za każdym razem się udaje i smakuje równie wybornie :) gorąco polecam ten przepis!
Gość: Ann., *.leon.com.pl
2016/10/14 14:21:49
Wczoraj zrobiłam, jedyną zmianą, jaką wprowadziłam była wymiana jednej marchewki na pietruszkę. Pyszny! Lepszy niż jakikolwiek mięsny! Dzięki takim przepisom podwójnie się cieszę z rezygnacji mięsa w mojej diecie :) Dziękuję za przepis! I pozdrawiam :)