sobota, 16 maja 2009

Cebularze

W tym tygodniu przyłączyłam się po raz pierwszy do  Weekendowej Piekarni. Trójka to moja szczęśliwa liczba, więc skoro zaczęłam od edycji 31, to teraz już się chyba nie odczepię, bo wszystkie wypieki które dziewczyny polecają jest pyszne ;-)
Cebularze jadłam dziś po raz pierwszy. Wcześniej, jeszcze w czasach licealnych zdarzało mi się kupić bułkę cebulową na której była sama smażona cebulka, bez maku. Zaintrygowało mnie to połączenie i muszę powiedzieć że smakuje ciekawie, a i bułeczki wyglądają bardziej wyraziście z tymi ciemnymi kropkami.
Przepis zaproponowała Zawszepolka i za nią go cytuję:


 Składniki:
- 5 dag drożdży świeżych
- 1 łyżka cukru

- 1/2 kg mąki (najlepiej krupczatki)
- 1 szklanka mleka
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
- 6 dag margaryny
- 1 kg cebuli
- 3 czubate łyżki maku

Drożdże mieszamy z cukrem, 2 łyżkami mąki i częścią ciepłego mleka. Pozostawiamy do wyrośnięcia.
Rozpuszczamy w garnku margarynę z resztą mleka. Wyrośnięty rozczyn i ciepłe mleko z margaryną dodajemy do mąki z solą. Jajko roztrzepujemy za pomocą widelca i dodajemy do pozostałych składników zostawiając trochę na posmarowanie brzegów cebularzy (około łyżki).
Wyrabiamy ciasto tak, aby odstawało od reki, w razie potrzeby dodajemy make. Następnie pozostawiamy do wyrośnięcia aż podwoi objętość.
Gdy ciasto rośnie, przygotowujemy cebulę - kroimy ja w kostkę i podsmażamy na oleju do uzyskania złotego koloru. Do cieplej jeszcze, ale już zdjętej z ognia cebuli wsypujemy mak oraz doprawiamy solą i pieprzem.
Ciasto dzielimy na 12 części. Każdą cześć wałkujemy na owalne placki. Brzegi placków smarujemy pozostawionym jajkiem. Następnie kładziemy porcje cebuli, rozkładając ja równomiernie po całym placku. Zanim wstawimy do gorącego piekarnika, poczekajmy chwilkę, aż znów podrosną.
Pieczemy w 200 stopniach do momentu, az cebularze sie zarumienia.

Przepis na przygotowanie cebulki na cebularze zdobyty w jednej z lubelskich piekarni, gdzie cebularze wypieka sie „od zawsze”

- 2 łyżki czubate maku
- 2 wielkie cebule pokrojone w grubą kostkę
- szczypta soli
- 2 łyżki oleju

Cebule do cebularzy przygotowujemy na dzień, dwa przed pieczeniem. Pokrojoną w kostkę cebulę obgotowujemy chwilkę we wrzątku i odcedzamy. Gorącą wrzucamy do słoika, posypujemy makiem i sola i wlewamy olej. Słoik zakręcamy i wstrząsamy, by wszystko się dokładnie wymieszało. Po ostygnięciu wkładamy do lodówki. Dzięki takiemu potraktowaniu cebula jest słodka i miękka.

1 komentarz:


  1. Gość: zawszepolka, *.zone8.bethere.co.uk
    2009/05/16 22:45:32
    Edysia jak sobie ogladam Wasze cebularze, to mi sie az buzia smieje, ze takie piekne Wam wyszly i ze tak Wam smakuja! :))) Dziekuje za udzial w tej piekarni :)
    Gość: Krokodyl, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2009/05/16 22:50:36
    Pięknie wyglądają. :-)
    iis111
    2009/05/16 23:01:14
    bardzo lubie cebularze, bede musiala je zrobic. niestety nie mam teraz maku, wiec przepis bedzie musial poczekac:)
    casiapaw
    2009/05/17 01:02:12
    Takie cebularze znam niestety tylko ze sklepu... A skoro tamte są smaczne, to takie domowe muszą być przepyszne :)
    atina_bc
    2009/05/17 06:52:52
    jakie cudowne Ci wyszły! no piekne! ja nie znam ich smaku, ale pewnie niedługo poznam;)
    mietowka22
    2009/05/17 11:10:36
    pamiętam sobie jak w liceum zajadaliśmy się ze znajomymi takimi cebularzami ale one były ze sklepu i nie dorastały do pięt takim domowym :)
    margot11
    2009/05/17 11:47:23
    Śliczne! Debiut w pięknym stylu w Weekendowej Piekarni
    Bardzo jest mi miło Edysiu ,że się dołączyłaś do tego wspólnego pieczenia
    bea.moja.kuchnia
    2009/05/17 12:06:15
    Przepiekne! Az zaluje, ze nie pieklam...
    aga-aa
    2009/05/17 17:25:57
    piękne! witaj w szeregach Weekendowych piekarek i piekarzy :)
    edysia79
    2009/05/17 18:07:42
    Dziękuję za komplementy dla moich cebularzy, cieszę się, że tak dobrze wyglądają :)

    Aga mam nadzieję, że już w Waszym gronie zostanę i dalej będę z Wami piekła :)
    Gość: Cezonia, *.internetdsl.tpnet.pl
    2009/05/17 18:52:15
    Super, bardzo lubię cebularze :)
    majanaboxing
    2009/05/18 10:27:51
    Edysiu wyszły Ci cudnie!!! :)))
    olciaky
    2009/05/18 17:44:17
    Piękne cebularze!
    Jak chodziłam jeszcze do podstawówki to dosłownie na przeciwko miałam pierkanię,w której były sprzedawane takie "Cabulaki" super są,ale nie za dużo:P
    kubako
    2009/05/18 18:52:55
    Ja też znałem cebularze głównie ze sklepu i nawet się nie spodziewałem, że są tak smaczne w wersji domowej. Pycha!

    OdpowiedzUsuń