To był mój
pierwszy chłodnik. Swój debiut uważam za udany, chociaż smak chłodnika
był trochę zbyt ostry, ale to pewnie przez to, że dałam za dużo
rzodkiewek. No i bardziej smakował mi kiedy był w temperaturze pokojowej
niż prosto z lodówki. Przepis i cudne zdjęcie które mnie zachęciło do
spróbowania znalazłam u Abbry
Składniki:
- 1 litr kefiru lub maślanki (u mnie kefir)
- 1 duży pomidor
- 2 gruntowe ogórki
- kilka rzodkiewek (myślę że 3 wystarczą)
- 1 rozgnieciony ząbek czosnku
- po kilka gałązek koperku i szczypiorku
- 4 łyżki koncentratu barszczu
- 3 jajka ugotowane na twardo
- sól, pieprz, maggi
- 1 duży pomidor
- 2 gruntowe ogórki
- kilka rzodkiewek (myślę że 3 wystarczą)
- 1 rozgnieciony ząbek czosnku
- po kilka gałązek koperku i szczypiorku
- 4 łyżki koncentratu barszczu
- 3 jajka ugotowane na twardo
- sól, pieprz, maggi
Do garnka wlać kefir, koncentrat barszczu, czosnek i maggi. Wymieszać metalową rózgą do ubijania.
Pomidora
i ogórki obrać, pokroić w kostkę, rzodkiewki w półplasterki, koper i
szczypiorek drobno posiekać. Wszystko wrzucić do garnka, wymieszać z
kefirem. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Schłodzić w lodówce.
Przed podaniem każdą porcję udekorować pokrojonymi w ósemki jajkami.
OdpowiedzUsuńkuchareczka58
2008/08/08 22:02:53
Edysiu:)
Bardzi Ci dziękuję za ten przepis, chłodnik chodził za mną już tak długo, a nigdzie w necie , nie znalazłam na tyle zachęcającego zdjęcia ,aby go wypróbować. Dziś jednak Twoje zdjęcie mnie zauroczyło, piękny chłodnik (jestem wzrokowcem )więc muszę go zrobić :)
majanaboxing
2008/08/09 10:09:31
Edysiu, piękny!!! Po prostu dech zapiera! Super :)
iis111
2008/08/09 11:07:30
Pieknie wyglada, ze tez nigdy nie jadlam chlodnika...
grumko
2008/08/09 11:21:47
Znamy, lubimy i robiliśmy w sezonie z botwinką, którą można sobie przyjemnie chrupać w czasie jedzenia;-) Robiliśmy również w zeszłym roku chłodnik z dodatkiem serka wiejskiego i okraszonych ziemniaków. Fajne połączenie smaków, no i bardziej sycące;-) grumko.blox.pl/2007/11/090-Chlodnik-serowy-z-mlodymi-okraszonymi.html
atina_bc
2008/08/09 22:49:55
Piękny chłodnik! Mój mąż uwielbia takie zupy i często mnie o nie męczy. Ja nie jestem ich entuzjastką, ale jak tylko poprosi to wypróbuje ten przepis. To zdjęcie jest bardzo zachęcające:-)
edysia79
2008/08/09 23:27:52
Kuchareczko - cieszę się że chłodnikowi udało się Ciebie w końcu dogonić na moim blogu ;) Bardzo się cieszę że zdjęcie Ci się podoba, bo ja byłam z niego średnio zadowolona :)
Majanko i Iwonko - dziękuję :*
Grumko - przeczytałam Wasz przepis i muszę spróbować. Połączenie chłodnika i ziemniaków ze skwarkami bardzo do mnie przemawia :)
Atino - zrób mężowi taki chłodnik, nie daj się długo prosić ;)