środa, 13 sierpnia 2008

Fasolka po katalońsku

Nie wiem ile tak na prawdę ta potrawa ma wspólnego z Katalonią, ale wiem, że jest pyszna i jeśli na prawdę jada się tam takie dania, to z całą pewnością mogłabym tam zamieszkać, albo przynajmniej wybrać się tam na wakacje ;) Składnikami i wyglądem przypomina pokazane tutaj wcześniej ziemniaki smażone z fasolką i papryką, ale smakuje inaczej, dzięki dodatkowi cebuli, czosnku i pomidorów. Tak jak wcześniej wspomniane ziemniaki z fasolką, tak i ta potrawa kojarzy mi się z ciepłem, latem i warzywami z własnego ogrodu.
Składniki:
- fasolka szparagowa
- 3-4 średnie pomidory lub pomidorki koktajlowe
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 4 średnie młode ziemniaki
- pęczek szczypiorku
- sól, pieprz, słodka papryka
Fasolkę wrzucić do przyprawionego szczyptą soli i cukru wrzątku, gotować ok. 20 minut, wyjąć, osączyć, ostudzić. Odkroić końcówki i pokroić każdy strąk na trzy części.
Pomidorki koktajlowe przekroić na pół, duże pomidory obrać i pokroić w kostkę.
Ziemniaki pokroić na cienki słupki, usmażyć jak frytki.
Na oleju zezłocić posiekane cebule i czosnek, dodać ziemniaki i fasolkę, przyprawić solą, pieprzem i papryką, chwilę razem smażyć, dorzucić pomidory, wymieszać.
Na talerzu posypać szczypiorkiem.

1 komentarz:


  1. grumko
    2008/08/13 09:35:38
    Fajne. Podoba mi się ten dodatek frytek, a patrząc na fotki mam wrażenie, że się już rozgrzewasz przed Pomidorowym Tygodniem;-)
    edysia79
    2008/08/13 09:45:28
    Grumko - właśnie zastanawiałam się czy nie zostawić tego przepisu dopiero na Pomidorowy Tydzień, ale opublikowałam go teraz, żeby poszukać czegoś nowego na ten czas ;)
    majanaboxing
    2008/08/13 09:47:54
    Piękna ! :) Bylam w stolicy Katalonii - Barcelonie - bylo bosko ! :) Na stole szwedzkim byly rozne , rozniste sałatki i pamietam rowniez taką z fasolką szparagową, ale nie wiem czy byla taka sama jak Twoja . Pozdrawiam :)
    edysia79
    2008/08/13 09:58:15
    Majanko - zazdroszczę Ci tych wojaży po świecie, my tylko po Polsce podróżujemy. Zazdraszczam oczywiście pozytywnie ;) Może kiedyś uda mi się wybrać do Katalonii i poszukać tam takiej fasolki :D
    majanaboxing
    2008/08/13 10:03:00
    Edysiu, na pewno Ci sie uda. Ja dopiero w 2005 roku pojechalam po za granice naszego pieknego kraju i wtedy wlasnie do Hiszpanii (autokarem wiec po drodze widzielismy pol Europy:),polecam! ). Mieszkalismy 60 km od pieknej , urzekajacej Barcelony, w miasteczku typowo wypoczynkowym Pineda de Mar. Bylo pieknie, a sama Barcelona jest ooogromna i mimo swego ogromu naprawde urocza! :)

    Co do jedzenia, to powiem Ci,ze bylo go mnóstwo - począwszy od swiezych owoców(ktorymi sie zajadalam), skonczywszy na gorących daniach. Salatek byl wybor ooogromny. Zachecona salatkami nakładam sobie pewnego dnia jakąś, ladnie wyglądającą, a tu na mnie z niej oczka patrzą - oczka krewetki... uuups.... odłozyłam, nie wzielma. Jakos sie nie moge przemoc do owocow morza. Probowałam, a i owszem i nie są przeciez zle, ale ten zapach.. nie wiem.. hmm ;)
    Wracając do Twojej sałatki to baaardzo mi sie podoba! :)
    Przepraszam za tyle wynurzen Edysiu ... Mam nadzieje,ze nie odebralas tego jakos niemilo, pozdrawiam :)
    Madzia
    atina_bc
    2008/08/13 10:18:05
    Edysiu ależ mi narobiłaś smaka tą zapiekanką. Ja wczoraj jadłam fasolkę szparagową ale tak zwyczajnie samą. Twoją propozycję muszę koniecznie wypróbować:-)
    edysia79
    2008/08/13 10:21:15
    Madziu - bardzo lubię czytać takie wynurzenia ;) Ta historia z oczkami patrzącymi z sałatki dobra była ;) Ja też nie lubię owoców morza, chociaż nie wiem czy mogę tak powiedzieć, skoro nawet ich nie próbowałam. Nawet nie mogę się przemóc żeby spróbować, bo krewetki i inne podobne zwierzątka przypominają mi po prostu robaki i już. Może i są dobre, skoro tylu ludzi za nimi przepada, ale nie dla mnie... Pozostanę przy produktach i potrawach które znam ;)

    Atinko - wypróbuj koniecznie :) Bardzo lubię tak kusić innych ;)
    atina_bc
    2008/08/13 11:43:55
    Wiem, że lubisz kusić;-)
    Edysiu posłałam Ci maila.
    majanaboxing
    2008/08/13 13:04:45
    Edytko, ciesze sie,ze Cie nie zanudziłam :)))))
    majanaboxing
    2008/08/13 20:40:22
    Edysiu , robiłam wlasnie cos podobnego :) Troszeczkę inne,ale takze z fasolką szparagową i pomidorkami. Dostalam przepis od przyjaciółki z Francji. :-) Pyszne danie,moje wyglada troszke bardziej jak leczo :) Wstawie na bloga z okazji pomidorowego tygodnia :)
    edysia79
    2008/08/13 21:43:20
    Majanko - w takim razie czekam na Twój wpis i jestem bardzo ciekawa przepisu :)
    usmiecham-sie
    2008/08/15 09:21:45
    A ja taką fasolkę nauczyłam się jesc... w grecji :)
    edysia79
    2008/08/15 18:07:09
    Usmiecham-sie - widzę że ta potrawa jest znana w świecie :)
    atina_bc
    2008/08/17 14:29:41
    Pyszności, właśnie skończyłam jeść:-) Dobrze, że zostało jeszcze troszkę na później. Pozdrawiam Cię serdecznie.
    edysia79
    2008/08/17 20:54:47
    Anitko - cieszę się że smakowało, czekam teraz na Twój wpis i zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń