wtorek, 30 listopada 2010

Sycący krupnik

Krupnik to bardzo popularna i znana zupa. Jednak z fasolą jadłam ją pierwszy raz. Dzięki niej zupa była jeszcze bardziej treściwa i sycąca. Najlepiej smakowała nam taka gorąca i parująca - wtedy doskonale rozgrzewała.




Składniki (na 4 porcje):
- 120 g białej fasoli
- 100 g kaszy jęczmiennej (pęczak)
- 250 g wędzonego boczku
- 1 marchew
- 1/4 małego selera
- 1 łyżka smalcu
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól i pieprz


Fasolę namoczyć w zimnej wodzie i odstawić na noc. Następnego dnia odcedzić ją, zalać świeżą wodą i gotować przez 30-40 minut.

Kaszę opłukać i wsypać do garnka z zimną wodą. Posolić,  przykryć i gotować od czasu do czasu mieszając, przez 25 minut.

Boczek pokroić w kostkę. Kiedy fasola zmięknie, dodać do niej boczek i gotować razem jeszcze przez 20 minut.

Marchewkę pokroić w plasterki, seler w kostkę. Obsmażyć na smalcu, wrzucić do zupy i gotować razem przez chwilkę (aż warzywa zmiękną). Doprawić do smaku solą i pieprzem. Pod koniec gotowania dodać ugotowaną kaszę i natkę pietruszki.


Przepis dodaję do mojej akcji Jedzmy kaszę.

1 komentarz:


  1. artkulinaria
    2010/11/30 12:03:52
    Jedna z moich ulubionych zup :-) w tej wersji - pyszna!
    dyrdymalki
    2010/11/30 12:04:53
    mniam, takiego z fasolą nie jadłam .. muszę wypróbować :)
    justmydelicious
    2010/11/30 12:15:52
    wieki całe krupniku nie jadłam!
    ptasia
    2010/11/30 12:22:55
    Niby krupniku nie kocham, ale w taką pogodę bym zjadła ;) Z fasolą też nie próbowałam.
    kabamaiga
    2010/11/30 13:11:31
    Zupę robię i to często, ale z fasolą jeszcze nie jadłam.
    milk_chocolate84
    2010/11/30 13:26:29
    hmm.. z fasolą to nowość, ale będę o tym pamiętać następnym razem :)
    monitt
    2010/11/30 13:41:31
    jej, jakie piękne zdjęcie!
    cuda.wianki
    2010/11/30 13:58:51
    alez uroczy stary i pewnie pamietajacy niejeden krupnik garnek! Edysiu, my dzis szalejmy z zupami na calego ;-)
    annas1964
    2010/11/30 14:04:22
    Lubię krupnik, ale nie gotuję tej zupki bo u mnie w domu nikt oprócz mnie jej nie jada:(
    A z fasolą to jeszcze i ja nie jadłam i nie wiem czy będę miała okazję chociaż spróbować.Ale warto zapamiętać , że taka wersja krupniku istnieje.
    Pozdrawiam:)
    amatoreczka-pl
    2010/11/30 14:57:22
    Hmm pierwszy raz słyszę o krupniku z fasolą;) na pewno pyszny. Pozdrawiam cieplutko

    kucharzeniejagny.blogspot.com/
    Gość: Patrycja, 109.76.153.*
    2010/11/30 15:37:39
    Krupnik z fasolą, a właściwie czemu nie?;-) Garnek rewelacyjny!
    silasmaku
    2010/11/30 15:54:38
    Ja z fasolą też jeszcze nie jadłam, za to często zmieniam kasze- gotowałam nawet z kus-kusem ;)
    grazyna1961.only
    2010/11/30 18:15:56
    Lubię krupnik i zupę fasolową, takie połączenie by mi smakowało :)
    zaytoona
    2010/11/30 18:18:00
    O! Krupnik bardzo lubię. Ta wersja absolutnie "na bogato" zapowiada się smakowicie.
    emma001
    2010/11/30 21:09:19
    Krupniku juz tak dawno nie jadłam. Ciagle on siedzi w mojej głowie ;)
    kulinarnespotkania
    2010/12/01 09:16:30
    ale wyglada pysznie:) zjadlabym takiego krupniku... mniam:)
    froginthefogg
    2010/12/01 11:17:03
    wygląda wspaniale.
    Aż nabrałam ochoty :)
    edysia79
    2010/12/01 15:08:08
    Dziękuję, cieszę się, że krupnik Wam się spodoba i mam nadzieję, że będzie także smakował, jeśli go ugotujecie :)

    Cudawianko garnuszek pamięta moje dzieciństwo - mama zawsze mi w nim jajko sadzone robiła ;) Uwielbiam go, mój synek też, dlatego rondelek zmienił status z naczynia kuchennego na zabawkę. Do zdjęcia musiałam go sobie wypożyczyć ;)

    OdpowiedzUsuń